Na wydarzenie sezonu poczekamy do jesieni

Czytaj dalej
Fot. Sławomir Kowalski
Joachim Przybył

Na wydarzenie sezonu poczekamy do jesieni

Joachim Przybył

Ubiegłoroczny turniej Grand Prix Polski w Toruniu uznano za jeden z najlepszych w ostatnich latach.

Teraz także efektownie zwieńczy żużlowy sezon w naszym regionie.

Na emocje w mistrzostwach świata poczekamy jednak długo, bo aż do 1 października. Grand Prix na Motoarenie, tak jak w poprzednim sezonie, zakończy europejską część cyklu. Trzy tygodnie później mistrza świata będziemy dekorować w australijskim Melbourne.

Czy po raz trzeci będzie nim Tai Woffinden? Brytyjczyk jest faworytem, ale obronić tytuł jest znacznie trudniej niż zdobyć. W erze Grand Prix udało się to jedynie dwóm zawodnikom: Tony Rickardssonowi (1998-99 i 2001-02) oraz Nicki Pedersenowi (2007-08). Właśni Duńczyk, dosiadający silników od toruńskiego majstra Ryszarda Kowalskiego, jest wskazywany najczęściej, jako największe zagrożenie dla Taia.

My jednak mamy swoje nadzieje. Tą największą jest Maciej Janowski, który okrzepł w ubiegłym sezonie i bardzo poważnie podchodzi do wyzwań w Grand Prix. Ma już za sobą premierowe zwycięstwo, a teraz liczy na walkę o medale.

Zagadką są możliwości wracającego po kontuzji Jarosława Hampela oraz młodzieży: Bartosza Zmarzlika i Piotra Pawlickiego. Jednak zwłaszcza gorzowianin jest typowany najczęściej do roli czarnego konia.

Lista uczestników: Tai Woffinden, Greg Hancock, Nicki Pedersen, Niels Kristian Iversen, Jason Doyle, Matej Zagar, Maciej Janowski, Chris Holder, Peter Kildemand, Andreas Jonsson, Chris Harris, Jarosław Hampel, Bartosz Zmarzlik, Piotr Pawlicki, Antonio Lindbaeck.

Joachim Przybył

Fan koszykówki, rowerowych wypraw, historii i astronomii. Toruński (i nie tylko) sport obserwuję i opisuję od prawie 20 lat. Piszę o koszykówce, żużlu, hokeju, piłce nożnej, MMA, ale także o kibicach i sportowych zjawiskach. Dlaczego sport? Za prostotę, kontakt z ludźmi, jasne reguły i prawdziwe emocje. Na platformach Polskapress staram się odpowiadać na wszystkie Wasze potrzeby, dlatego równie ważne dla mnie są rekreacja i sport zwykłych ludzi.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.