Tomasz Rusek

Nie damy Wam zapomnieć o tramwajach

Tak wyglądało torowisko na moście. Do dziś na Zawarciu i Zakanalu zachowały się ostatnie pamiątki po linii tramwajowej Fot. widokówka czytelnika Tak wyglądało torowisko na moście. Do dziś na Zawarciu i Zakanalu zachowały się ostatnie pamiątki po linii tramwajowej
Tomasz Rusek

Przez ponad rok nie będą kursowały tramwaje. W tym czasie będziemy Wam pokazywać stare zdjęcia z wagonami. Tak ku pokrzepieniu serc!

Poniżej widzicie widokówkę ze zbiorów naszego Czytelnika, która pokazuje wagon wjeżdżający na most Staromiejski od strony Zawarcia.

Obecnie podobne zdjęcie można by wykonać ze szczytu dominanty. Ale na pewno byłby to widok już nie tylko bez tramwajów, ale i torów. Ostatni raz z centrum za rzekę i z powrotem tramwaj pojechał 7 maja 1967 r. Historia przejazdów wagonów na Zawarcie miała kilka zwrotów. Tramwaje na południe Gorzowa pierwszy raz pojechały w 1926 r. Linia powstała w podobnej formie jak większość budowanych w tamtym czasie - jako jednotorowa z mijankami i ze ślepym zakończeniem u zbiegu Kobylogór - skiej i Koniawskiej. Ze względu na zły stan sieci i taboru zawieszono ją w 1942 r. . System przestawiono na trolejbusy, ale… i tak regularnie puszczano na Kobylogórską wagony tramwajowe - jeździły na zmianę z trolejbusami. Chwilę potem wojenna zawierucha ostatecznie unieruchomiła tramwaje.

Kursy przez rzekę wznowiono w 1951 r. Tramwaje jeździły przez most aż do remontu przeprawy: do maja 1967 r. Po modernizacji też miały kursować do Zakanala, ale nigdy już tam nie pojechały.

W ostatnich latach pojawiały się głosy, by zawarciańskie dzielnice znowu obsługiwał transport szynowy. Ostatecznie pomysł pogrzebała budowa galeriii Nova Park i dominanty. I badania, które pokazały, że ruch zza rzeki byłby zbyt mały.

Tomasz Rusek

Najwięcej moich tekstów znajdziecie obecnie na stronie międzyrzecz.naszemiasto.pl. Żyję newsami, ciekawostkami, inwestycjami, problemami i dobrymi wieściami z Międzyrzecza, Skwierzyny, Trzciela, Przytocznej, Pszczewa i Bledzewa.
To niezywkły powiat, moim zdaniem jeden z najpiękniejszych (i najciekawszych!) w Lubuskiem. Są tam też wspaniali ludzie, z którymi mam szansę porozmawiać na facebookowym profilu Głos Międzyrzecza i Skwierzyny. Wpadnijcie tam koniecznie. Udało się nam stworzyć wraz z ponad 15 tysiącami ludzi fajne, przyjazne miejsce, gdzie znajdziecie newsy, piękne zdjęcia, relacje z ważnych wydarzeń i - codziennie! - najnowszą prognozę pogody. Bo od pogody zaczynamy dzień.


Staram się pilnować najważniejszych spraw i tematów. Sporo piszę o:


jeziorze Głębokim, o inwestycjach, czy atrakcjach turystycznych, ale poruszamy (MY - bo wiele tematów do załatwienia i opisania podpowiadacie Wy, Czytelnicy) dziesiątki innych spraw. 
Dlatego przy okazji wielkie dzięki za Wasze komentarze, opinie, zaangażowanie i wsparcie.



Zdarza się też, że piszę o Gorzowie. To moje rodzinne miasto, które - tak lubię myśleć - znam jak własną kieszeń. Cały czas się zmienia, rozbudowuje, wiecznie są tu jakieś remonty i inwestycje, więc pewnie jeszcze przez lata nie zabraknie mi tematów!



 


Do Gazety Lubuskiej (portal międzyrzecz.naszemiasto.pl jest jej częścią) trafiłem niemal 20 lat temu. Akurat zakończyłem swoją kilkuletnią przygodę z Radiem Gorzów i Radiem Plus, więc postanowiłem się sprawdzić w słowie pisanym (choć mówione było świetną przygodą). I tak się sprawdzam, i sprawdzam, i sprawdzam. Musicie bowiem wiedzieć, że Lubuska sprzed nastu lat i obecna to zupełnie inne gazety. Dziś, poza pisaniem, robimy zdjęcia, nagrywamy filmy, przygotowujemy relację. Żaden dzień nie jest takim sam. I chyba dlatego tak lubię tę pracę.

Lubię też:



  • jazdę na rowerze

  • pływanie

  • urlopy

  • gołąbki

  • seriale

  • lenistwo



nie przepadam za:



  • winem

  • górami

  • ogórkową

  • tłumem

  • hałasami

  • wczesnym wstawaniem (aczkolwiek nieźle mi wychodzi!)



OK, w ostateczności mogę zjeść ogórkową.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.