Nocny zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach wchodzi teraz w życie

Jarosław Miłkowski

Od tego weekendu między 23.00 a 6.00 alkoholu nie będzie już można kupić w sklepie i na stacji benzynowej. „Na wynos” nie kupi się go też w pubie.

- Ten, co kupuje „małpkę” na dopicie się, na pewno nie będzie teraz chodził do centrum do pubu. Zmiany są potrzebne – mówi nasz Czytelnik Daniel.

- Dla mnie alkohol mógłby nie istnieć. Ale nie zgadzam się, by ktoś dokonywał za mnie wyboru. Myślałam, że te czasy mam już za sobą. Dziś zakazują alkoholu, jutro zakażą oddychania? – mówi z kolei pani Katarzyna.