Jakub Nowak

Nowosolskie rondo będzie gotowe na początku lipca

rondo przy Dozamecie w Zielonej Górze Fot. arch. urzędu miasta Budowa ronda wkracza w decydującą fazę. Warto zaznaczyć, że wspomniane prace to być może dopiero początek większych planów. Jak pisaliśmy już na naszych łamach, miasto ma m.in. gotową koncepcję budowy drogi przez teren byłego Dozametu.
Jakub Nowak

Budowa ronda przy Dozamecie wkracza w decydującą fazę. W przyszłym tygodniu czekają nas w związku z tym utrudnienia.

Wszystko wskazuje na to, że na początku przyszłego miesiąca zakończą się prace przy budowie ronda na skrzyżowaniu ulic Staszica oraz Piłsudskiego. Na miejscu można już zobaczyć zarysy wspomnianej inwestycji, a prace wkraczają powoli w ostatnią, decydującą fazę. W związku z tym, jak informuje wykonawca, czekają nas niedługo pewne utrudnienia w ruchu.

- Wykonawca budowy poinformował, że na skrzyżowaniu ulic Staszica i Piłsudskiego, przez trzy dni, od 25 do 27 czerwca (sobota-poniedziałek), przejazd na wprost zostanie zamknięty - mówi nam Ewa Batko, rzecznik nowosolskiego magistratu.

Wszystko wiąże się z zaplanowanymi pracami - chodzi o to, że na budowanym rondzie układana będzie tzw. warstwa ścieralna. Jak się dowiedzieliśmy, objazd w kierunku ulicy Zielonogórskiej odbywać się będzie z ulicy Piłsudskiego przez ulicę Traugutta, Kościuszki i dalej w kierunku strefy (wyjazd przez ul. Okrężną). - Autobusy jadące w kierunku centrum będą poruszały się ulicą Okrężną, Przemysłową, Kościuszki i Wesołą do ulicy Piłsudskiego. Od 28 czerwca będzie można ponownie przejeżdżać przez skrzyżowanie na wprost, a w pierwszym tygodniu lipca inwestycja będzie zakończona - komentuje E. Batko. W związku z tym kierowcy proszeni są o zachowanie czujności oraz ostrożności.

Przypomnijmy: o zmiany na felernym skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego i Staszica nasi Czytelnicy apelowali już od dawna. - Bardzo dobre posunięcie! - cieszył się już na naszych łamach m.in. pan Łukasz, który choć nie pochodzi z Nowej Soli, to często odwiedza nasze miasto. Władze miasta także nie ukrywały przy okazji tej inwestycji swojej satysfakcji. - Jeden z większych „koszmarków komunikacyjnych” naszego miasta przejdzie do historii - komentował także wiceprezydent Nowej Soli, Jacek Milewski.
Przypomnijmy: inwestycja prowadzona jest przez właściciela Dozametu. Nowe rondo oraz generalnie „ucywilizowanie” wjazdu na ten teren, było od lat podstawowym warunkiem magistratu na wydanie zgody na budowę w tej okolicy dwóch obiektów o powierzchni 2.000 m2.

Jakub Nowak

Dziennikarz i kierownik oddziału w Nowej Soli.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.