15 osób trzeba było ewakuować z budynku przy ul. Krótkiej 3 w Kostrzynie nad Odrą. W piątek 1 stycznia, o czwartej nad ranem, wybuchł tutaj pożar.
Dziesięć jednostek straży gasiło pożar, jaki zaledwie kilka godzin po nadejściu nowego roku wybuchł w czteropiętrowym bloku przy ul. Krótkiej.
- Zgłoszenie otrzymaliśmy o 4.26 - mówił nam dyżurny komendy wojewódzkiej straży pożarnej w Gorzowie. Pierwsze informacje mówiły o wybuchu gazu. Strażacy, gdy dotarli na miejsce, odcięli więc w budynku dopływa prądu i gazu. Ostatecznie straż wykluczyła, iż to gaz mógł być przyczyną pożaru.
Ogień pojawił się na ostatnim piętrze budynku. Klatkę musiało opuścić 15 osób. - 11 mieszkańców ewakuowało się samodzielnie. Czterech ewakuowali strażacy - informował nas dyżurny. Dwie osoby trafiły do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W trakcie akcji strażacy musieli dokładnie przeszuszkać budynek, by odnaleźć wszystkich mieszkańców.
Po wybuchu pożaru mieszkańcy trafili do lokali udostępnionych przez władze miasta. Na miejsce wezwany został powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, który miał ocenić, czy lokale nadają się do ponownego zamieszkania.
Przyczyny pożaru ustala policja.