Odszedł długoletni kustosz izby historii Mieczysław Pozaroszczyk

Czytaj dalej
Fot. Małgorzata Trzcionkowska
Małgorzata Trzcionkowska

Odszedł długoletni kustosz izby historii Mieczysław Pozaroszczyk

Małgorzata Trzcionkowska

W piątek 27 listopada zmarł Mieczysław Pozaroszczyk. Przez 44 lata prowadził Izbę Historii w Szprotawie, w której gromadził pamiątki związane z gminą.

- Poznałem go siedem lat temu, gdy pisałem pracę magisterską, poświęconą Izbie Historii - wspomina Maciej Siwicki, którego Mieczysław Pozaroszczyk widział jako swojego następcę. - Miał już wówczas 80 lat. Była między nami duża różnica pokoleniowa, ale zawsze wysłuchiwał moich racji. Potrafiliśmy się dogadywać mimo różnic. Dzięki niemu powstała nasza wspólna praca, poświęcona historii ziemi szprotawskiej. Wkrótce ukaże się kolejna książka, którą napisaliśmy wspólnie z Wiesławem Chłopkiem i Stanisławem Syryckim „Polsce wierni - noty biograficzne szprotawskich kombatantów”. Do ostatniej chwili robił w niej poprawki. Żył pracą. Książka jest już złożona. Wielka szkoda, że nie udało się jej wydać przed jego śmiercią. Mam nadzieję, że to się uda w styczniu lub w lutym.

W swojej Izbie Historii M. Pozaroszczyk zebrał ponad 2,5 tys. bardzo ciekawych eksponatów, pochodzących z różnych epok

M. Siwicki zaznacza, że M. Pozaroszczyk był bardzo otwartym i życzliwym człowiekiem. Bardzo chętnie pomagał innym i dzielił się swoją ogromną wiedzą.
Krzysztof Burzyński prowadzi Izbę Solidarności w budynku przy ul. Niepodległości 25, w którym działa również Izba Historii. - Byliśmy „sąsiadami”, ale przez wiele lat byliśmy wrogami - opowiada K. Burzyński. - Ale podkreślam, że to był bardzo zaangażowany człowiek, a instytucja posiadała imponujące zbiory. Może nie byliśmy przyjaciółmi, ale się szanowaliśmy. Informacja o jego śmierci bardzo mnie zaskoczyła.

Maciej Boryna, regionalista tłumaczy, że M. Pozaroszczyka poznał w dzieciństwie. Był zachwycony tym, co zgromadził kustosz. To on go natchnął, do współtworzenia Muzeum Ziemi Szprotawskiej. - To wielka strata dla naszej regionalistyki - podkreśla. - Współczujemy jego rodzinie.
W swojej Izbie Historii M. Pozaroszczyk zebrał ponad 2,5 tys. bardzo ciekawych eksponatów, pochodzących z różnych epok. Jego zbiory pochodzą z różnych źródeł.

Pogrzeb regionalisty odbędzie się w środę o godz. 14.00 na cmentarzu komunalnym w Szprotawie.

Jednym z najcenniejszych eksponatów jest kronika Gottlob von Kreis, a także ponad 130-letnia zabytkowa gablota muzealna, pochodzącą z dawnego szprotawskiego muzeum, które mieściło się w budynku obecnej Szkoły Podstawowej nr 1.
Można też zobaczyć radzieckie mundury i inne przedmioty, związane ze stacjonowaniem w gminie jednostki Armii Radzieckiej.
Przed śmiercią chciał upamiętnić kombatantów, którzy wymierają. W tej chwili zostało ich zaledwie kilkunastu. - Nie chcę, żeby pamięć o nich całkiem zaginęła - powiedział nam podczas ostatniej rozmowy, którą przeprowadziliśmy z nim w ubiegłym roku.
M. Pozaroszczyk. Zmarł nagle. Przyjaciele mówią, że na skutek udaru. Pogrzeb regionalisty odbędzie się dzisiaj o godz. 14.00 na cmentarzu komunalnym w Szprotawie.

Małgorzata Trzcionkowska

Pracuję w oddziale w Żaganiu. Interesuje mnie to, co się dzieje w moim mieście.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.