Pani geograf... zakochała się w Gorzowie! [WIDEO]

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Rusek
Tomasz Rusek

Pani geograf... zakochała się w Gorzowie! [WIDEO]

Tomasz Rusek

- Po co to robię? By inni pokochali Gorzów jak ja - mówi Alicja Laszuk, która prowadzi stronę geogorzow.pl, a na facebooku profil GEO Gorzów.

Na start pytanie najważniejsze: czy Gorzów leży na siedmiu wzgórzach? Tym stwierdzeniem karmi się kolejne pokolenia, ja też tak mówię. Więc? To prawda?
Przykro mi, odpowiedź brzmi: nie. O wzgórzu można mówić, gdy wysokość względna ma minimum 100 metrów. Tymczasem wzniesienia, które wiele osób bierze za wzgórza, mają po 40 metrów.

To teraz mi smutno. Wierzyłem ślepo, że jesteśmy jak Rzym.
Proszę się nie smucić. Gorzów jest pięknie położony, wzniesień jest wiele, dzięki temu można wytyczyć punkty widokowe i oglądać miasto!

Na geogorzow.pl i facebookowym profilu GEO Gorzów opisuje pani miasto oczami geografa. Jednak to inna geografia, niż ta ze szkoły. Jest masa ciekawostek, sporo historii, do tego wskazówki co warto zobaczyć. Skąd pomysł na taką działalność?

Czytaj w czwartek, 20 kwietnia, w "Gazecie Lubuskiej" i w serwisie [b]plus.gazetalubuska.pl

Tomasz Rusek

Najwięcej moich tekstów znajdziecie obecnie na stronie międzyrzecz.naszemiasto.pl. Żyję newsami, ciekawostkami, inwestycjami, problemami i dobrymi wieściami z Międzyrzecza, Skwierzyny, Trzciela, Przytocznej, Pszczewa i Bledzewa.
To niezywkły powiat, moim zdaniem jeden z najpiękniejszych (i najciekawszych!) w Lubuskiem. Są tam też wspaniali ludzie, z którymi mam szansę porozmawiać na facebookowym profilu Głos Międzyrzecza i Skwierzyny. Wpadnijcie tam koniecznie. Udało się nam stworzyć wraz z ponad 15 tysiącami ludzi fajne, przyjazne miejsce, gdzie znajdziecie newsy, piękne zdjęcia, relacje z ważnych wydarzeń i - codziennie! - najnowszą prognozę pogody. Bo od pogody zaczynamy dzień.


Staram się pilnować najważniejszych spraw i tematów. Sporo piszę o:


jeziorze Głębokim, o inwestycjach, czy atrakcjach turystycznych, ale poruszamy (MY - bo wiele tematów do załatwienia i opisania podpowiadacie Wy, Czytelnicy) dziesiątki innych spraw. 
Dlatego przy okazji wielkie dzięki za Wasze komentarze, opinie, zaangażowanie i wsparcie.



Zdarza się też, że piszę o Gorzowie. To moje rodzinne miasto, które - tak lubię myśleć - znam jak własną kieszeń. Cały czas się zmienia, rozbudowuje, wiecznie są tu jakieś remonty i inwestycje, więc pewnie jeszcze przez lata nie zabraknie mi tematów!



 


Do Gazety Lubuskiej (portal międzyrzecz.naszemiasto.pl jest jej częścią) trafiłem niemal 20 lat temu. Akurat zakończyłem swoją kilkuletnią przygodę z Radiem Gorzów i Radiem Plus, więc postanowiłem się sprawdzić w słowie pisanym (choć mówione było świetną przygodą). I tak się sprawdzam, i sprawdzam, i sprawdzam. Musicie bowiem wiedzieć, że Lubuska sprzed nastu lat i obecna to zupełnie inne gazety. Dziś, poza pisaniem, robimy zdjęcia, nagrywamy filmy, przygotowujemy relację. Żaden dzień nie jest takim sam. I chyba dlatego tak lubię tę pracę.

Lubię też:



  • jazdę na rowerze

  • pływanie

  • urlopy

  • gołąbki

  • seriale

  • lenistwo



nie przepadam za:



  • winem

  • górami

  • ogórkową

  • tłumem

  • hałasami

  • wczesnym wstawaniem (aczkolwiek nieźle mi wychodzi!)



OK, w ostateczności mogę zjeść ogórkową.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.