Pieniądze w sanockim banku PBS stracili ci, którzy pomagali innym. W tym podkarpackie szpitale i DPS-y

Czytaj dalej
Fot. K_kapica_afk
Anna Janik

Pieniądze w sanockim banku PBS stracili ci, którzy pomagali innym. W tym podkarpackie szpitale i DPS-y

Anna Janik

Szpital Miejski w Rzeszowie, specjalistyczny w Jaśle, dom pomocy społecznej w Iwoniczu, związek hodowców koni - to tylko niektóre podkarpackie instytucje i organizacje, które straciły pieniądze w Podkarpackim Banku Spółdzielczym w Sanoku.

Ponad milion złotych, z czego większość to wynagrodzenie z NFZ za wykonane usługi medyczne i dotacje z Ministerstwa Zdrowia na wynagrodzenia dla lekarzy rezydentów - tak przedstawia się bilans strat Szpitala Miejskiego w Rzeszowie, który swój rachunek miał w Podkarpackim Banku Spółdzielczym w Sanoku.

Organ założycielski szpitala, czyli Urząd Miasta Rzeszowa nie składa jednak broni. Do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego wpłynęło już stosowne odwołanie od decyzji o potrąceniu pieniędzy z rachunku rozliczeniowego.

- Na tym nie koniec, bo jeszcze w piątek szpital złożył w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Warszawie skargę na decyzję o restrukturyzacji. Liczymy, że zostanie ona uchylona, chcemy odzyskać te pieniądze

- mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik rzeszowskiego ratusza.

Takiej decyzji nie wyklucza też Dom Pomocy Społecznej Zakonu Bonifratów w Iwoniczu, który na razie złożył odwołanie w BFG. Tej organizacji BFG zabrał z konta 226 tys. zł. Jak uważa dyrektor placówki niesłusznie, bo te pieniądze pochodziły z wpłat samych podopiecznych, przeznaczonych na ich wydatki własne, niezwiązane z utrzymaniem.

- 70 proc. pieniędzy z rent i emerytur 108 podopiecznych potrącamy na utrzymanie w DPS i na szczęście te pieniądze są bezpieczne w innym banku, ale 30 proc. sami podopieczni wpłacali jako swoje kieszonkowe do PBS Banku - mówi Tomasz Półchłopek, dyrektor placówki. - Owszem DPS założył ten rachunek, ale korzystają z niego podopieczni, a oni jako nieposiadający środków przekraczających 100 tys. euro powinni zostać objęci gwarancjami bankowymi - dodaje.

Pozostało jeszcze 48% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Anna Janik

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.