Planów jest sporo. Które wejdą w życie?

Czytaj dalej
Fot. Agnieszka Drzewiecka
Agnieszka Drzewiecka

Planów jest sporo. Które wejdą w życie?

Agnieszka Drzewiecka

Strzelce Kraj. Dziś radni zdecydują, na które z zaplanowanych remontów budynków komunalnych pójdą w tym roku gminne pieniądze.

Mieszkańcy Strzelec, pytani o to, co nie podoba im się w mieście, najczęściej wymieniają zniszczone kamienice i zaniedbane, stare bloki w centrum. - Są takie miejsca, gdzie kamienice są tak zniszczone, że aż straszą, na przykład przy ul. Północnej, czy odrapana kamienica w samym centrum przy głównym rondzie. Wiele się w mieście poprawia ostatnio, jest coraz ładniej, ale wciąż zaniedbane budynki psują cały efekt - mówi Agnieszka Styczeń, mieszkanka centrum.

Większość bloków czy kamienic w centrum to budynki komunalne. Listę remontów i inwestycji, które trzeba w nich przeprowadzić, przygotowało Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej. Najwięcej inwestycji to te finansowane wspólnie przez gminę oraz wspólnoty mieszkaniowe.

660 mieszkań komunalnych jest na terenie gminy Strzelce, w tym aż 534 w samym mieście

- W marcu odbyły się spotkania wspólnot mieszkaniowych. Wspólnoty ustaliły, na jakie remonty mają uzbierane pieniądze, a gmina, jako właściciel budynków dokłada do remontów odpowiednie kwoty w zależności od tego, jakie ma udziały we wspólnocie. Wspólnoty funkcjonują od około ośmiu lat, i ludzie już przyzwyczajają się do tego, że los budynków, w których mieszkają jest także w ich rękach. I z roku na rok estetyka się poprawia, a Strzelce nam pięknieją - mówi Józefa Lipniak - Paszkowska, kierownik referatu gospodarki komunalnej w urzędzie miejskim.

Największe i najdroższe remonty dotyczą docieplania, na ten cel potrzeba 264 tys. zł. Na liście są głównie bloki z lat 60. i 70: ul. Ludowa 31, Chrobrego 17, Al. Wolności 2, ul. Północna 42. - Te inwestycje poprawiają estetykę, ale przede wszystkim poprawiają termikę budynków, i to jest ich podstawowy cel - mówi Grzegorz Rakiej, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej. Ponadto przy ul. Katedralnej 3 i Sienkiewicza 3 zaplanowano mycie i malowanie elewacji, a przy ul. Południowej 22 wymianę ekranów balkonowych.

W budżecie gminy nie ma pieniędzy na wszystkie zaplanowane przez PGK remonty

Sporo kosztują też remonty dachów. Zaplanowano je w budynkach przy ul. Północnej 3, Gorzowskiej 5, Chrobrego 20 oraz w Gardzku 49 i potrzeba na nie 171 tys. zł. A 90 tys. zł potrzeba na malowanie klatek schodowych, w planie są klatki przy ul. Chrobrego 13 i 14, Słowackiego 3 i Moniuszki 4.

Inwestycje finansowane przez gminę i wspólnoty to koszt 786 tys. zł, z czego 395 tys. zł to kasa gminy, a 391 tys. zł - wspólnot. Poza tym w planie są remonty za 160 tys. zł finansowane tylko przez gminę, to m.in. malowanie klatek schodowych. Na liście inwestycji są też te finansowane z pieniędzy PGK, wycenione w sumie na 268 tys. zł. To np. remonty kominów czy rozbiórka pomieszczeń gospodarczych.

Dziś odbędzie się sesja rady miasta, radni będą dyskutować właśnie o planie remontowym. - W budżecie gminy nie ma pieniędzy na wszystkie zaplanowane przez PGK remonty. Radni zdecydują, z których zadań trzeba będzie zrezygnować - mówi przewodniczący rady miejskiej Krzysztof Grochala.

Agnieszka Drzewiecka

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.