Podpalił dziecięcy wózek i o mało nie zatruli się czadem

Czytaj dalej
Fot. Lucyna Makowska
Przemysław Kaźmierski

Podpalił dziecięcy wózek i o mało nie zatruli się czadem

Przemysław Kaźmierski

W miniony weekend dał o sobie znać „czerwony kur” i strażacy mieli sporo pracy. W Bogumiłowie ktoś podpalił wózek, a w Królowie paliły się sadze.

- Około godziny 20.00 w niedzielę mój sąsiad wychodził na korytarz i zauważył unoszący się dym - mówi Krystian Sieradzki, mieszkaniec jednego z domów w Bogumiłowie. - Przyszedł od razu do nas poinformować o tym fakcie. Wyszliśmy i okazało się, że na holu jest już czarno. Momentalnie zorientowaliśmy się, że ktoś podpalił nasz wózek spacerowy, więc zaczęliśmy gasić . PO chwili przyjechały dwa zastępy straży i policja. To nie jest pierwsza próba podpalenia naszego domu, gdybyśmy tego nie zauważyli to mogliśmy zatruć się czadem - dodaje mężczyzna.

W Królowie natomiast, także w niedzielę zapaliły się sadze w kominie w jednym z budynków prywatnych Na miejscu pojawili się strażacy, którzy ugasili pożar.

- Chcielibyśmy zaapelować do wszystkich, szczególnie teraz gdy zbliża się okres zimowy, aby dokonali czyszczenia kominów - informuje Grzegorz Lisik, rzecznik PSP w Żarach - W ten sposób nagromadzona w kominie sadza nie ulegnie zapaleniu- wyjaśnia rzecznik

Przemysław Kaźmierski

Jestem dziennikarzem Gazety Lubuskiej oraz Kuriera Żarsko-Żagańskiego. Uwielbiam podróże i grę w petanque.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.