Łukasz Koleśnik

Podwyżka za wodę... wycofana. Teraz będą wyższe stawki?

Wójt Krystyna  Bryszewska zapewnia, że stawki się nie zmienią Fot. Łukasz Koleśnik Wójt Krystyna Bryszewska zapewnia, że stawki się nie zmienią
Łukasz Koleśnik

Miesiąc temu radni zatwierdzili nowe stawki za wodę i ścieki. Uchwała z delikatnymi podwyżkami została jednak wycofana. Dlaczego?

Dyskusja na temat nowych rachunków za wodę i ścieki budziła duże emocje. Nie tylko wśród zwykłych mieszkańców, ale również radnych. Niektórym nie podobała się planowana zmiana. Nie ze względu na wyższe stawki, a informacje, jakie dostali.

- Dla mnie to żadna analiza. Były tam dwie tabelki, żadnego podpisu, żadnej pieczątki, nie wiadomo, kto to zrobił - mówiła podczas sesji radna Lidia Wilencewicz, która pokazywała kartkę z wyliczeniami, bez podpisu żadnej firmy.

Wójt Krystyna Bryszewska tłumaczyła, że dokładna analiza została przygotowana, a radnym przedłożono uproszczoną informację. Po kilkudziesięciu minutach kłótni doszło do głosowania. Większość podniosła rękę za podwyżkami. Do 3,95 zł za kubik.
Problem w tym, że uchwała sprzed miesiąca została wycofana. I mieszkancy zaczęli się obawiać, że cena jeszcze wzrośnie.

Radni opozycji podkreślają, że nie było odpowiedniej analizy ani przygotowanego sprawozdania. Obwiniali o to obecnych urzędników.

- Dlatego wojewoda uchylił uchwałę - mówią.
Wójt Krystyna Bryszewska zapewnia, że kłopot nie jest tak poważny.

- Uchwała została wycofana do ponownego rozpatrzenia, ponieważ zawierała błędy proceduralne. Dokładniej te błędy były w analizie oraz we wniosku - wyjaśnia. - To drobiazgi, które musimy poprawić, kilka cyferek się nie zgadzało. Jednak mogę zapewnić, że nic się nie zmieni, jeśli chodzi o stawki. Takie, jakie zaplanowaliśmy wcześniej, będą obowiązywać.
Wójt Bryszewska przyznaje, że uchwała ponownie będzie rozpatrywana przez radnych podczas kolejnej sesji.

- Myślę, że teraz nie będzie problemów - mówi.

Łukasz Koleśnik

Co robię?


Żadna tematyka mnie nie odstrasza. Biznes, polityka, sport, reportaże, fotoreportaże, relacje, newsy, historia. Dzięki temu też pogłębiam swoją wiedzę i doskonalę swoje umiejętności.


Największą satysfakcję z pracy mam wtedy, kiedy w jakiś sposób mogę pomóc. Dlatego często opisuję ludzi z problemami, chorych i potrzebujących oraz zachęcam do pomocy. I kiedy uda się pomóc nawet w najmniejszym stopniu, to jest plus. 


Działam głównie na terenie powiatu krośnieńskiego. Obecnie trzymam rękę na pulsie, jeśli chodzi o poszczególne inwestycje w regionie, jak chociażby przygotowywane podniesienie zabytkowego mostu w Krośnie Odrzańskim (Czy zabytkowy most w Krośnie Odrzańskim zostanie podniesiony w tym roku? To coraz mniej prawdopodobne), przyglądam się rozwojowi szpitala w regionie (Zachodnie Centrum Medyczne w końcu kupiło nowy rentgen do szpitala. Budynek w Gubinie doczeka się termomodernizacji).


Jak trafiłem do Gazety Lubuskiej?


W Gazecie Lubuskiej jestem zatrudniony od kwietnia 2015 roku. Wcześniej też pracowałem jak dziennikarz, głównie na terenie Gubina i okolic. Tam stawiałem też swoje pierwsze kroki w zawodzie, poznałem podstawy, złapałem kontakty.


Początkowo nie łączyłem swojej przyszłości z dziennikarstwem. Myślałem o informatyce albo aktorstwie (wiem, spory rozstrzał ;) ). Ostatecznie trafiłem jednak na studia do Wrocławia, gdzie studiowałem na kierunku Dziennikarstwo i komunikacja społeczna. Poszczęściło mi się i po studiach zacząłem pracę w zawodzie oraz trwam w nim do dziś.


O mnie


Jestem miłośnikiem piłki nożnej oraz koszykówki. Od lat zapalony kibic Borussii Dortmund. Łatwo się domyślić, że w wolnym czasie lubię oglądać mecze, ale nie tylko. Czytam książki. Głównie kryminały lub biografie. Kinomaniak. Oglądam filmy (fan Gwiezdnych Wojen, ale tych starych) i seriale (za dużo by wymieniać). Lubię czasem pobiegać (za rzadko, co po mnie widać ;) ). Tak w skrócie. To tyle :)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.