Pożar mostu w Zasiekach gasiło 10 strażaków
Informację o dymie wydobywającym się z lasu w Zasiekach dyżurny stanowiska kierowana otrzymał w środę 30 grudnia kilka minut po 15.00.
Do zdarzenia wysłaliśmy dwa samochody gaśnicze oraz dziesięciu strażaków z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Lubsku i Ochotniczej Straży Pożarnej w Brodach - mówi Grzegorz Lisik, rzecznik żarskich strażaków. Na miejscu zastano palące się pomieszczenie w przyczółku, mieszczącym się w skrajnej podporze zerwanego mostu na Nysie Łużyckiej.
Działania straży polegały na gaszeniu palącego się pomieszczenia przy pomocy wody oraz piany sprężonej. Strażacy ze względu na własne bezpieczeństwo musieli zastosować urządzenia izolujące drogi oddechowe. G. Lisik dodaje,że tylko dzięki szybkiej i sprawnej reakcji służb udało się uratować most graniczny.