Poznajcie najlepiej ubrane gorzowianki

Czytaj dalej
Fot. Mariusz Kapała
Tomasz Rusek

Poznajcie najlepiej ubrane gorzowianki

Tomasz Rusek

Poprosiliśmy Was o pomoc w wytypowaniu najlepiej ubranych gorzowianek. Pomogło nam m.in. II LO z ul. Przemysłowej oraz Janusz, nasz mistrz plażingu bulwarowego.

Jak wytypowaliśmy najlepiej ubrane gorzowianki? Poprosiliśmy o wskazówki zaprzyjaźnione z redakcją osoby, urzędy, instytucje. Potem wybraliśmy panie, które były typowane najczęściej lub były w notowaniach najwyżej.

Przypominamy: to tylko zabawa. Nie chodzi nam o dzielenie pań na lepiej czy gorzej ubrane - raczej o pokazanie tych, które w naszym mieście wyznaczają trendy. Potrafią ubrać się tak, że - oprócz ich funkcji - można dostrzec też gust, styl i szyk.
Ale... trzeba przyznać, niektórzy podeszli do naszego rankingu bardzo serio. A kilka osób nawet odmówiło. - Nie ma mowy, nie powiem nic o paniach. Pan chce, żeby mnie żona zamordowała w afekcie?! - żartował (a może jednak nie?) jeden z szefów ważnej miejskiej instytucji. - A będzie napisane, kogo wskazałem? - taktycznie dopytał jeden z radnych. Gdy usłyszał, że będzie, zamilkł. - Nie będę oceniała innych pań. Ale proszę dać znać, jeśli będzie jakieś wskazanie na mnie - usłyszeliśmy jeszcze od pewnej znanej gorzowianki.

Jesteście ciekawi, jak typowali nasi respondenci? Czytajcie sobotnio-niedzielne wydanie ,,GL" lub serwis plus.gazetalubuska.pl

Tomasz Rusek

Najwięcej moich tekstów znajdziecie obecnie na stronie międzyrzecz.naszemiasto.pl. Żyję newsami, ciekawostkami, inwestycjami, problemami i dobrymi wieściami z Międzyrzecza, Skwierzyny, Trzciela, Przytocznej, Pszczewa i Bledzewa.
To niezywkły powiat, moim zdaniem jeden z najpiękniejszych (i najciekawszych!) w Lubuskiem. Są tam też wspaniali ludzie, z którymi mam szansę porozmawiać na facebookowym profilu Głos Międzyrzecza i Skwierzyny. Wpadnijcie tam koniecznie. Udało się nam stworzyć wraz z ponad 15 tysiącami ludzi fajne, przyjazne miejsce, gdzie znajdziecie newsy, piękne zdjęcia, relacje z ważnych wydarzeń i - codziennie! - najnowszą prognozę pogody. Bo od pogody zaczynamy dzień.


Staram się pilnować najważniejszych spraw i tematów. Sporo piszę o:


jeziorze Głębokim, o inwestycjach, czy atrakcjach turystycznych, ale poruszamy (MY - bo wiele tematów do załatwienia i opisania podpowiadacie Wy, Czytelnicy) dziesiątki innych spraw. 
Dlatego przy okazji wielkie dzięki za Wasze komentarze, opinie, zaangażowanie i wsparcie.



Zdarza się też, że piszę o Gorzowie. To moje rodzinne miasto, które - tak lubię myśleć - znam jak własną kieszeń. Cały czas się zmienia, rozbudowuje, wiecznie są tu jakieś remonty i inwestycje, więc pewnie jeszcze przez lata nie zabraknie mi tematów!



 


Do Gazety Lubuskiej (portal międzyrzecz.naszemiasto.pl jest jej częścią) trafiłem niemal 20 lat temu. Akurat zakończyłem swoją kilkuletnią przygodę z Radiem Gorzów i Radiem Plus, więc postanowiłem się sprawdzić w słowie pisanym (choć mówione było świetną przygodą). I tak się sprawdzam, i sprawdzam, i sprawdzam. Musicie bowiem wiedzieć, że Lubuska sprzed nastu lat i obecna to zupełnie inne gazety. Dziś, poza pisaniem, robimy zdjęcia, nagrywamy filmy, przygotowujemy relację. Żaden dzień nie jest takim sam. I chyba dlatego tak lubię tę pracę.

Lubię też:



  • jazdę na rowerze

  • pływanie

  • urlopy

  • gołąbki

  • seriale

  • lenistwo



nie przepadam za:



  • winem

  • górami

  • ogórkową

  • tłumem

  • hałasami

  • wczesnym wstawaniem (aczkolwiek nieźle mi wychodzi!)



OK, w ostateczności mogę zjeść ogórkową.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.