Przegląd tygodnia Jerzego Witaszczyka

Jerzy Witaszczyk

Od piątku do piątku. Przegląd tygodnia Jerzego Witaszczyka.

Piątek

Radio Zet alarmuje: „Lekarze specjaliści coraz częściej ostrzegają przed kiłą - groźną chorobą, zbierającą żniwo zwłaszcza w nadmorskich miejscowościach”. Jeśli zagrożenie jest realne, Polska ma szanse ponownie zająć miejsce w europejskiej czołówce pod względem liczby syfilityków. Tak było po wojnie. Nieleczona kiła jest śmiertelną chorobą, wiadomo: syf, kiła mogiła. Zdarzało się więc, że bywała bronią biologiczną. Gdy król Francji Karol VIII oblegał w 1493 Neapol, jego władca wezwał na pomoc Hiszpanów i hiszpańskie kurtyzany zarażone kiłą. Wkrótce kiła ruszyła z odsieczą… Być może na pamiątkę tych wydarzeń kiłę zwano chorobą neapolitańską, a także francuską, w skrócie: francą. Należy jednak uczciwie zaznaczyć, że w Moskwie była to polska choroba, a wśród polskiego chłopstwa i mieszczaństwa znana jako choroba dworska.

Sobota

Poszukiwacze skarbów penetrują tzw. Szczelinę Jeleniogórską, gdzie uciekający Niemcy mieli ukryć bogactwa. Właśnie odkryli ziemiankę, a w niej stalowy piec. Odkrywcy przypuszczają, że ziemianka mogła być wojennym punktem obserwacyjnym. Znawcy życia codziennego w PRL twierdzą, że raczej na pewno była to tajna bimbrownia.

Na zakupy do sklepu Lidla w Portrush w Irlandii Północnej przyszedł klient z owcą na smyczy - donosi „Irish Times”. Kiedy personel zwrócił mu uwagę, że nie wolno wprowadzać zwierząt, odparł, że napis na tablicy zakazuje wprowadzania psów, a nie owiec. Jak się okazało, trzy dni wcześniej uratował zwierzątko z ubojni.

Niedziela

Uchodźcy intensywnie ubogacają Niemcy. Na festynie w Schorndorf pod Stuttgartem w nocy z soboty na niedzielę doszło do licznych przypadków molestowania seksualnego kobiet przez uchodźców oraz do ataków na interweniujących policjantów. Podobnie było na festynie w nieodległym Böblingen.

Poniedziałek

Musimy odłożyć własne ambicje, w sytuacjach krytycznych trzeba zapomnieć o konkurencji; osobą łączącą dla opozycji w parlamencie mogłaby być Ewa Kopacz - oznajmił Ryszard Petru w radiu Tok FM. Ewa Kopacz? Przy takim genialnym strategu opozycji PiS ma zagwarantowane rządy na kolejną kadencję.

Wtorek

Patrol policji - informuje „Fakt” - znalazł na warszawskiej ulicy Rozbrat leżącego na chodniku pijanego mężczyznę. Okazało się, że to Andrzej B., były minister sportu i turystki w rządach Donalda Tuska i Ewy Kopacz, a także były sekretarz generalny PO i były autorytet moralny łódzkiego oddziału tej partii. Żeby nie kopać leżącego na chodniku, skwitujmy wydarzenie krótko: zaszkodziła zakąska.

Środa

Świat jest zalewany plastykiem. Od 1950 roku ludzie wyprodukowali 8,3 miliarda ton tworzyw sztucznych - wyliczył zespół profesora Rolanda Geyera z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Barbara. Większość tych tworzyw zaśmieca Ziemię, morza i oceany; nawet tysiące mil od ludzkich siedlisk plastyk zabija ryby, wieloryby i ptaki. Ludzkość zawiązuje sobie pętlę na szyi.

Czwartek

Serbski tygodnik „NIN” zaskoczył dziś okładką, na której w oczy bije hasło znad bramy niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz: Arbeit macht frei. Tak redakcja krytykuje serbski rząd za to, że zagranicznym inwestorom przyznaje wielkie dotacje, a nie potrafi zadbać o Serbów, zmuszanych do pracy za głodowe stawki.