Przepisy się zmieniły, a naszej Czytelniczce został na cmentarzu bałagan

Czytaj dalej
Fot. Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski

Przepisy się zmieniły, a naszej Czytelniczce został na cmentarzu bałagan

Jarosław Miłkowski

Pani Agnieszka, nasza Czytelniczka, ma już dość sprzątania ziemi, która spada z nowej mogiły na grób jej teściów. Sprząta tak od miesiąca...

- Tak nie może być! Co przychodzimy z mężem na grób moich teściów, to on jest zasypany ziemią z sąsiedniego grobu. Proszę spojrzeć! Dziś też! – mówi Agnieszka Widzicka z Janic (między ul. Warszawską a Podmiejską). Wraz z nią wybieramy się na cmentarz przy ul. Żwirowej. Grób teściów naszej Czytelniczki jest w części 4A, to jakieś 100 kroków od pierwszej bramy cmentarza. Gdy dochodzimy do grobu, widać, że ziemia z sąsiedniej mogiły zasypała kamień obok pomnika.

Pozostało jeszcze 86% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Jarosław Miłkowski

Jestem dziennikarzem gorzowskiego działu miejskiego "Gazety Lubuskiej". Zajmuję się tym, co na co dzień dzieje się w Gorzowie - opisuję to, co dzieje się w magistracie, przyglądam się miejskim inwestycjom, jestem też blisko Czytelników. Często piszę teksty o problemach, z którymi mieszkańcy przychodzą do naszej redakcji w Gorzowie (Park 111, ul. Sikorskiego 111, II piętro). Poza tym bliskie mi są tematy związane z Kościołem. Od dzieciństwa jestem też miłośnikiem żużla, więc zajmuję się też tą dyscypliną sportu. Gdy żużlowcy rozgrywają sparingi, turnieje szkoleniowe a także jeżdżą w turniejach za granicą Polski, wybieram się tam z aparatem fotograficznym.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.