Fot. Mariusz Kapała Mieszkańcy obawiają się, że znów tak będzie wyglądał Winny Gród. Sezon grzewczy oznacza, że coraz gorzej oddycha się w mieście. Przekroczenie i tak zaniżonych norm nie należy do rzadkości
Gminy sobie nie poradzą z zanieczyszczonym powietrzem. Potrzebne są systemowe rozwiązania. Projekt uchwały jest gotowy, ale czy zostanie przyjęty? Jakie zapisy się w nim znalazły?
O problemie zanieczyszczonego powietrza mówi się od dawna. Dotyczy on całego kraju. Zielona Góra, jak mówi przewodniczący rady miasta, Adam Urbaniak, nie jest wyjątkiem. Choć wydawałoby się, że nazwa mogłaby wskazywać inaczej.
- Miasto nie pozostawia problemu samemu sobie, choćby wprowadzając komunikację niskoemisyjną - zauważa przewodniczący. - Ale wiadomo, że największe zanieczyszczenie powodują mieszkańcy, którzy w starych piecach palą niskiej jakości opałem lub śmieciami.
Jakie mamy pomysły na walkę o lepszą jakość powietrza? Czy potrzebne są zmiany systemowe? Czy województwo może starać się o dotacje?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień