Renata Hryniewicz

Rodzice i dzieci trafią do małpiego gaju. W Kunowicach powstanie park rozrywki

Projekt kącika dla najmłodszych Fot. archiwum projektanta Projekt kącika dla najmłodszych
Renata Hryniewicz

Już niebawem na terenie starego dworca kolejowego w Kunowicach powstanie nowoczesne Rodzinne Centrum Rozrywki.

- Żeby zapewnić atrakcje dla naszych pociech, musimy jechać do Gorzowa albo Zielonej Góry. Wraz z czynnym udziałem „Uśmiechniętej Planety” Agaty Krygier chcemy dla dzieci zrobić coś z prawdziwego zdarzenia na miejscu - mówi Magdalena Ciszek-Kozłowska, prezes zarządu Promet Cargo, pomysłodawczyni i inwestor powstającego Rodzinnego Centrum Rozrywki. Centrum powstanie w budynku dworca kolejowego, gdzie mieści się siedziba firmy Promet Cargo.

- Na piętrze zaadaptujemy na ten cel 600 mkw. Są tu wysokie przeszklone pomieszczenia. Będzie kącik dla dzieci młodszych i osobny dla dzieci starszych. Będzie miejsce na imprezy urodzinowe. Zadbamy też o miejsce dla opiekunów, gdzie będą mogli wypić kawę i herbatę oraz zjeść kawałek ciasta - mówi M. Ciszek-Kozłowska. Chce zadbać także o wspólną aktywność dzieci i rodziców. - Zamawiamy konstrukcje od holenderskiej firmy. W większości podobnych miejsc konstrukcje są chińskie, co pozwala na korzystanie z nich tylko dzieciom. My chcemy , żeby z nimi mogli się bawić rodzice - mówi. W planach są również dyskoteki tematyczne. Inwestycja pochłonie około 700 tys zł. Otwarcie centrum zaplanowane jest na czerwiec.

Renata Hryniewicz

Moje działania reporterskie skupiają się na terenie powiatu słubickiego i sulęcińskiego. Szukam tu ludzi, miejsc, wydarzeń, o których warto pisać i je pokazywać. Szukam tematów, które niosą jakiś przekaz, pokazują ciekawe działania, ale także takich, w których poprzez nagłośnienie mogę pomóc rozwiązać problem. Zawsze staram się dociec prawdy wysłuchując różnych wariantów, jeśli chodzi o spór – wysłuchuję i opisuję obie strony. Staram się, żeby Czytelnik sam ocenił, po której stronie leży prawda. Można zgłosić mi każdy temat, każdy problem, każdą inicjatywę.
Jestem zawsze blisko ludzi i staram się spotykać z nimi osobiście, by ocenić sytuację, a w temacie ująć także emocje. Lubię pisać o ludziach i ich przeżyciach, pokazywać to, co w moim rejonie dzieje się dobrego, ale nie uciekam od spraw kontrowersyjnych, o czym nie raz przekonali się moi Czytelnicy.
Jestem optymistką i nigdy się nie załamuję. Wierzę, że zawsze jest jakieś wyjście. Lubię dobry żart i ludzi wesołych z pozytywną energią. Nie znoszę smutasów.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.