Rodzice: Nasze dzieci to nie zwierzęta, by trzymać ich w klatkach! To skandal!
Wszystkie drzwi pozamykane na klucz, okna bez klamek, „wybieg” dla dzieci, które od grudnia nie są na przerwach wypuszczane na dwór – żalą się matki uczniów Ośrodka dla Dzieci z Wadami Słuchu i Mowy w Żarach. - Traktują nasze dzieci jakby były w zakładzie zamkniętym, brakuje jeszcze krat w oknach!
Po sygnale od rodziców, natychmiast pojechaliśmy na ul. Spokojną 2 w Żarach. Drzwi do budynku ośrodka otwiera woźna. Żeby zostać wpuszczonym trzeba przycisnąć umieszczony przez wejściem dzwonek. Nam udało się wejść razem z mamą, która akurat przywiozła dziecko do szkoły. Ale mama, która zaalarmowała naszą redakcję twierdzi, że nie raz musiała czekać przed wejściem, aż ktoś zechce zareagować na dzwonek.
CZYTAJ DALEJ:
Matki uczniów Ośrodka dla Dzieci z Wadami Słuchu i Mowy w Żarach nie są zadowolone z traktowania dzieci
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień