Rząd bagatelizuje znaczenie wizyty KW [wideo]

Czytaj dalej
Fot. Grzegorz Jakubowski
Leszek Rudziński

Rząd bagatelizuje znaczenie wizyty KW [wideo]

Leszek Rudziński

Pierwszy dzień dwudniowej wizyty przedstawicieli Komisji Weneckiej nie spotkał się z zainteresowaniem partii rządzącej.

- Sprawa wizyty KW po jej pierwszych orzeczeniach jest już wydarzeniem bez znaczenia - stwierdził jeszcze przed przybyciem Komisji prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Również plan wizyty KW zmieniał się dość dynamicznie. W ostatniej chwili zmieniono kształt osobowy spotkania przedstawicieli Sejmu z delegacją Komisji. W rozmowach mieli uczestniczyć jedynie przewodniczący Komisji Sprawiedliwości Stanisław Piotrowicz i przewodniczący Komisji Ustawodawczej Marek Ast. Pierwotnie w spotkaniu mieli też wziąć udział wiceprzewodniczący komisji oraz przedstawiciele klubów parlamentarnych.

Jednak po interwencji Nowoczesnej KW zdecydowała, że skróci rozmowy z posłami PiS i spotka się także z opozycją.

Do roszad związanych z planem wizyty odniosła się na specjalnym briefingu Małgorzata Błońska z PO. - Ze zdumieniem wysłuchałam tego, jak z lekceważeniem marszałek Ryszard Terlecki mówi o komisji. To zbyt poważna sprawa, żeby z niej drwić - mówiła posłanka.


"Komisja Wenecka była zdumiona spotkaniem bez udziału opozycji"
TVN 24

Odniosła się tym samym do słów wicemarszałka Sejmu, który stwierdził, że „nie ma nic przeciwko temu, aby komisja zwiedzała Warszawę”. - Komisja przedstawiła swoje uwagi. Zastosowaliśmy się do tych uwag, które uważamy za słuszne - mówił Terlecki.

Ponadto część sędziów Trybunału Konstytucyjnego (wybranych w grudniu ub.r. i kwietniu br. przez PiS) zapowiedziała, że nie zamierza spotykać się z przedstawicielami KW.

W specjalnym oświadczeniu napisali, że utracili zaufanie do organu doradczego Rady Europy. „Podejrzewamy, że spotkanie posłużyłoby jedynie legitymizacji kolejnej bezpodstawnie stronniczej i niekorzystnej dla Państwa Polskiego opinii” - napisali sędziowie.

Zarzucili KW, że ta - przewidując na spotkanie z sędziami wybranymi przez PiS jedynie 15 minut rozmowy - podzieliła sędziów na lepszych i gorszych, gdyż na spotkanie z pozostałymi sędziami komisja zamierza przeznaczyć dwie godziny.

Leszek Rudziński

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.