Skrót informacji z Gorzowa Wlkp.

(red.)

Gorzów Wlkp.: Paweł Ludniewski nowym radnym

Po tym, jak działacz PiS Roman Sondej został dyrektorem generalnym Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gorzowie, zwolnił miejsce w radzie miasta. Mandat po nim przejmie Paweł Ludniewski (kiedyś asystent posłanki Elżbiety Rafalskiej, od niedawna szef gabinetu politycznego już minister Rafalskiej). - Ślubowanie złożę dopiero na kolejnej sesji. Na czwartkowej mnie nie będzie - powiedział nam wczoraj Ludniewski. Przypomnijmy: do rady wejdzie też Aleksandra Górecka (zastąpi Ewę Hornik, która pokieruje wydziałem kultury, o czym pisaliśmy wczoraj).

Tadeusz Jędrzejczak - były prezydent Gorzowa, a obecnie radny sejmiku i wykładowca w gorzowskim ZWKF - złożył podanie o przyjęcie do Sojuszu Lewicy Demokratycznej - dowiedzieliśmy się wczoraj. Sam Jędrzejczak z uśmiechem potwierdził w rozmowie z „GL”, że „wraca na łono matki partii”. - Jeśli, oczywiście, mnie przyjmą. Gdy tak się stanie, w sejmiku powstanie trzyosobowy klub SLD - dodał. Jędrzejczak wypisał się z partii w 2005 r., gdy ugrupowanie nie stanęło za nim murem po postawieniu mu zarzutów („afera budowlana” wciąż nie jest prawomocnie osądzona, została cofnięta do prokuratury).

Trzech młodych ludzi pobiło 45-letniego mężczyznę, po czym zostawiło go leżacego na chodniku przy ul. Chabrowej. Sprawcy zabrali mu telefon, dokumenty i papierośnicę. Ofiara miała rany twarzy i podejrzenie złamania nosa, ale podała policjantom rysopis sprawców. Po kilkunastu minutach funcjonariusze zatrzymali dwóch podejrzanych gorzowian: 20- i 28-letniego. Znaleziono przy nich telefon i papierośnicę ofiary. Doszło do tego w sobotę (policja informowała o sprawie wczoraj). Nazajutrz funkcjonariusze dotarli do kolejnego domniemanego sprawcy, tym razem 19-latka. W jego mieszkaniu odnaleziono dokumenty pokrzywdzonego. Trzech podejrzanych usłyszało już zarzut rozboju. Grozi im do 12 lat więzienia.

Sybiracy oraz uczniowie Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących obchodzą dziś 76. rocznicę pierwszej zbiorowej deportacji Polaków na Syberię. O 12.00 pod pomnikiem Ofiar Stalinizmu na cmentarzu przy ul. Żwirowej będzie apel poległych. O 18.00 w kościele p.w. św. M. Kolbego przy ul. Czereśniowej będzie msza, a po niej widowisko poetyckie przygotowane przez Kompanię Kadetów im. Zesłańców Sybiru. Tworzą ją uczniowie ZSTiO (powstała rok temu).

Szymon, legendarna postać sprzed lat - uliczny oryginał - doczekał się pomnika w 2004 r. Postawiła go grupa społeczników. Postać trzymała fajerkę, którą prawdziwy Szymon toczył niemalże zawodowo. Jednak kółko na druciku padło ofiarą wandali. Szymon stał więc z pustą, wyciągniętą dłonią ponad trzy lata. Jednak teraz znowu ma co toczyć! - Dorobiliśmy fajerkę. Oby już nikt jej nie ukradł- mówi Arkadiusz Grzechociński, jeden z fundatorów rzeźby.