STRZELCE KRAJ. - To złomowisko! - mówi mieszkaniec Strzelec Kraj. Właściciel warsztatu: - Normalny biznes!

Czytaj dalej
Fot. Czytelnik
Zbigniew Borek

STRZELCE KRAJ. - To złomowisko! - mówi mieszkaniec Strzelec Kraj. Właściciel warsztatu: - Normalny biznes!

Zbigniew Borek

„Chcę Państwa zainteresować, jak wygląda u nas ekologia. Przy ul. Gdańskiej działa firma, która skupuje pojazdy, demontuje i sprzedaje części. Wraki stoją nie tylko na posesji firmy, ale wzdłuż drogi po dwóch stronach. Po jednej stronie jest zakaz postoju, ale znaki są dla innych, nie dla tej firmy”. To fragment maila, jaki otrzymaliśmy od strzelczanina Adama (nazwisko do wiadomości redakcji).

Właściciel warsztatu twierdzi, że to złośliwość sąsiada. - A właściwie krewnego dawnego sąsiada. Gdy starszy pan żył, nie było na naszą działalność żadnych skarg. Zaczęły się, gdy sąsiad zmarł, a jego posesję przejął krewny, któremu nic się nie podoba - mówi.
Zdaniem właściciela warsztatu „nic się tam złego nie dzieje”. - Niech pan sprawdzi - radzi.

CZYTAJ DALEJ:

Pozostało jeszcze 70% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Zbigniew Borek

Jestem dziennikarzem i wydawcą drukowanego wydania "Gazety Lubuskiej". Jako reporter lubię pracować w terenie (a wszystko jest terenem, jak stwierdził kiedyś filozoficznie jeden z kolegów po fachu), pogadać z ludźmi, a przede wszystkim słuchać ich historii.


Dziennikarsko interesuję sprawami społecznymi, sądownictwem, polityką, Gorzowem, w którym mieszkam, Strzelcami Krajeńskimi, z których pochodzę, regionem lubuskim, w którym żyję i pracuję, a poza tym - przynajmniej się staram - wszystkim, co wydaje mi się ważne także w kraju i na świecie.


W swojej pracy szczególnie lubię


Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.