Sulęcin: To już pewne! Miasto będzie miało żłobek, a może dwa..
- Jak to możliwe, że w tak prężnie rozwijającym się mieście powiatowym nie ma żłobka?! - pyta wielu mieszkańców. Mamy dobre wiadomości. Gmina dostała pieniądze na żłobek i już niedługo rodzice będą mogli zostawić swoje pociechy i pójść do pracy.
O tym, że w gminie potrzebny jest żłobek, mówi się od bardzo dawna. Pytania zadają przede wszystkim młode mamy, które chcą wrócić do pracy. Tymczasem ze względu na ograniczone możliwości zapewnienia opieki dzieciom, często muszą zostać w domach.
Nic dziwnego, że w ostatnich wyborach żłobek był obietnicą numer jeden kandydatów na burmistrza. Obiecywał też burmistrz Dariusz Ejchart. Wreszcie może ogłosić, że gmina zdobyła dofinansowanie z rządowego programu Maluch Plus. Dostanie ponad 400 tys. zł. - To bardzo ważna inwestycja, zdajemy sobie sprawę, że wielu mieszkańców czeka na żłobek w mieście - mówi wiceburmistrz Iwona Walczak.
Żłobek będzie się mieścił w części budynku przedszkola nr 2 przy ul. Kopernika. Za ponad 500 tys. zł gmina zrobi remont i kupi wyposażenie. Miejsce w żłobku znajdzie 18 maluszków w wieku do 3 lat.
- Na żłobek czekaliśmy od dawna. Bardzo cieszę się, że młode mamy będą mogły bez obaw o swoje dziecko wrócić do pracy - mówi Barbara Borkowska, mama dwuletniego Michasia. - Ja pracuję, bo mam z kim zostawić dziecko, ale mam wiele znajomych rodzin, które mają problem, co zrobić z dzieckiem i mamy nie pracują, choć bardzo by chciały - mówi sulęcinianka.
Sama też chętnie pośle Michasia do żłobka, jeśli tylko wystarczy miejsc. - Jestem zdania, że dzieci, przebywając wśród rówieśników, lepiej się rozwijają - tłumaczy kobieta.
Otwarcie żłobka jest planowane na początek 2020 r.
Gmina myśli jeszcze o drugim żłobku, w jednym z trzech bloków komunalnych, które planuje wybudować.
Na razie trwa uzupełnianie dokumentacji dla Banku Gospodarstwa Krajowego, który ma sfinansować budowę bloków.