Szpital musi zbadać dziecko, nawet jak nie ma pediatrii
Od 2010 r. w kostrzyńskim szpitalu nie ma oddziału dziecięcego. Rodzice z chorymi dziećmi skazani są na szpital w Słubicach albo w Dębnie. Zdążyli się już do tego przyzwyczaić. Ale... rodzice często nie wiedzą o tym, że po pomoc mogą udać się do szpitala, bo szpital ma za to zapłacone.
- Poszłam z 17-miesięcznym chorym synem do szpitala. Pielęgniarka wyszła z kanciapy i powiedziała, że tutaj pediatry nie ma i mamy do Dębna jechać. Pojechaliśmy. Lekarz w Dębnie krzyczał na nas, że w Kostrzynie mamy szpital - mówi pani Edyta ( nie chce nazwiska w gazecie). - Wcześniej ze starszym synem miałam podobną sytuację.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień