Szpitale robią cuda, o których pacjentom się nie śniło

Jarosław Miłkowski

Urolodzy w Gorzowie przeszczepiają pęcherze oraz wycinają gruczoły prostaty nowym laserem. W Zielonej Górze do leczenia wystarczy igła. Stabilizuje kręgosłup i usuwa kamienie z nerek.

- Dotychczas biegałem do toalety dosłownie co chwilę, ale teraz jest nadzieja, że wszystko wróci do normy. Nie będę musiał latać za potrzebą co godzinę - mówi Grzegorz Tuczyński z Gorzowa. W ostatnią środę w tutejszym szpitalu lekarze usunęli mu gruczolak prostaty, a zrobili to laserem diodowym. To przełom w gorzowskiej urologii! Tego rodzaju zabiegi są tu robione od zaledwie kilku tygodni.

Dotychczas przerost prostaty leczony był farmakologicznie, a standardem była tzw. elektrosekcja gruczołu krokowego.
- Elektrosekcja obarczona jest jednak 10-procentowym ryzykiem powikłań, przedłużającym się okresem cewnikowania pęcherza oraz krwawieniem. Nowa metoda jest natomiast małoinwazyjna. Poza tym skraca czas pobytu chorego w szpitalu. Wcześniej musiał on u nas leżeć trzy-pięć dni, teraz tylko dwa - mówi ordynator oddziału urologii Andrzej Kaczmarek.

Gorzów, Kostrzyn, Słubice: od pęcherza do łąkotki

Laser na razie jest testowany, ale władze szpitala już podjęły decyzję, by go zakupić. Z urządzenia ucieszą się m.in. świadkowie Jehowy. Przeprowadzany nim zabieg nie wymaga bowiem - zakazanego u nich - przetaczania krwi. Dr Kaczmarek szacuje, że w ciągu roku z lasera będzie mogło skorzystać 400 pacjentów.

Gorzowska urologia to miejsce, które nowinkami zaskakuje regularnie. Rok temu zespół dra Kaczmarka przeprowadził operację wszczepienia zastępczego pęcherza zrobionego z jelita cienkiego (patrz: ramka). Z kolei kilka tygodni temu przy leczeniu raka pęcherza zaczęli stosować chemioterapię miejscową. Takie rozwiązanie zapobiega nawrotowi choroby.
Nowości są też w szpitalu w Kostrzynie. Kilka miesięcy temu powstało tu Centrum Leczenia Niedokrwienia Mózgu. - Oferujemy diagnostykę tętnic szyjnych zabiegi z zakresu chirurgii naczyniowej. Po zabiegu pacjent ma zapewnioną opiekę ambulatoryjną. Chcemy, żeby mógł on z naszej strony liczyć na pełne wsparcie - mówi Joanna Pachnicz, prezes kostrzyńskiej lecznicy. Centrum jest otwarte na pacjentów z całego województwa.

- Tego typu usług nie ma w całym regionie - dodaje.
Do przodu idą też w lecznicy w Słubicach. - Przeprowadzamy przeszczepy łąkotek. Pobierane są one z banku tkanek - mówi nam Wojciech Piechowicz, ortopeda. W ciągu ostatniego roku przeprowadzono pięć takich zabiegów. Szpital wykonuje też protezoplastykę stawu barkowego i łokciowego. - W przypadku biodra czy kolana to jest standard, ale w przypadku barkowego i łokciowego to nowość - dodaje lekarz.

Zielona Góra: igła pomaga stabilizować kręgosłup

W Wojewódzkim Szpitalu Klinicznym w Zielonej Górze nowatorami są m.in. neurochirurdzy. Jako pierwsi w kraju zastosowali przezskórną metodę stabilizacji trzonu kręgosłupa (przez specjalną igłę podaje się stabilizator i cement). Zastosowali też nowatorską metodę leczenia operacyjnego złośliwego nowotworu mózgu. W Polsce tę metodę operacji stosują tylko lubuscy lekarze.

Pierwsze zabiegi w kraju przeprowadza się też na chirurgii dziecięcej. Tu usunięto kamień z nerki innowacyjną, małoinwazyjną metodą Micro-Perc. Robi się to specjalną cienką igłą (z umieszczoną w niej mikrokamerą), którą nakłuwa się nerkę. Zielonogórskiej lecznicy udało się też ostatnio zdobyć tomograf do wirtualnej symulacji, dzięki któremu można robić badania 4D.

- Dzięki tomografii i specjalnemu programowi na aparatach możemy napromieniać sam guz na fazie wydechu, dzięki czemu możemy ograniczyć obszar zdrowych tkanek - mówi dr Róża Poźniak-Balicka, kierownik zakładu radioterapii zielonogórskiego szpitala.

- Jestem zdziwiona, że mamy takie możliwości diagnostyki i leczenia - przyznaje pacjentka Violeta Kamińska-Adamska. - Myślałam, że będę musiała jeździć do większych ośrodków w kraju, a to okazało się zbędne.

Nowa Sól, Międzyrzecz: nietypowe noże i pediatria

Nowe cuda techniki medycznej zafundował sobie też szpital w Nowej Soli, który kupił sprzęt do termoablacji przerzutów w wątrobie. Termoablacja to niszczenie przez skórę tkanki nowotworowej za pomocą wysokiej temperatury podawanej przez specjalną igłę. - Częścią tego urządzenia jest odrębna dostawka w postaci noża Habiba, który daje możliwość bezkrwawego bardzo szybkiego usunięcia miąższu wątroby ze zmianą nowotworową - opowiada Anna Wojak, zastępca kierownika działu chirurgii.

Sam nóż tak naprawdę noża nie przypomina. Są to bowiem igły o średnicy około pół centymetra. Dzięki tym nowinkom chorzy mogą już na drugi dzień wyjść do domu. - Nie ma otwierania brzucha, nie ma praktycznie żadnych ran. Tyle tylko, ile wymaga port do wprowadzenia igły. Odpada więc dyskomfort związany z obecnością rany pooperacyjnej - dodaje Wojak.

Lubuskie szpitale wybiegają też w przyszłość. - Chcemy stworzyć centrum pediatryczne dla środkowej części województwa - mówi Kamil Jakubowski, prezes szpitala w Międzyrzeczu. Z kolei w Gorzowie jeszcze w tym roku ma rozpocząć działalność poradnia andrologiczna, która będzie diagnozowała niepłodność u mężczyzn. - To dobrze, że te nasze szpitale się rozwijają. Przecież tu chodzi o nasze zdrowie - cieszy się gorzowianin Radosław Michalski.

• * W styczniu zeszłego roku gorzowscy urolodzy wszczepili 53-letniemu pacjentowi pęcherz z jelita cienkiego.
• Z kilkumetrowego jelita wycięty został 60-centymetrowy fragment (1/8 długości). Z niego został stworzony zbiornik o pojemności 500 ml. - Pacjent do dziś jest za ten zabieg wdzięczny - mówi dr Andrzej Kaczmarek, ordynator oddziału urologii w szpitalu wojewódzkim w Gorzowie.
• * Gorzowski oddział planuje też operacje, które pomogą mężczyznom cierpiącym na nawrotowe zwężenie cewki.
• Pierwsze operacje będą we wrześniu. Będą możliwe dzięki temu, że jeden z lekarzy specjalistów nauczył się tego w angielskim Sheffield i teraz uczy zespół.
• * W Gorzowie robi się też trombolizę (podanie krwi rozpuszczającej zakrzepniętą krew), ablację (leczenie arytmii) i mammotomię (usuwanie guzków w piersiach). Jeśli chodzi o sam budynek, kończy się przebudowa oddziału ortopedycznego. Powstała tu specjalna sala do rehabilitacji. Dotychczas pacjenci byli rehabilitowani przy łóżkach.
• * Chirurgia szczękowa w Wojewódzkim Szpitalu Klinicznym w Zielonej Górze rozwija się dzięki współpracy z lekarzami z Wrocławia.
• W kwietniu 2014 r. przeprowadzili oni w Zielonej Górze zabieg na 18-latce. Po leczeniu raka górnej wargi jej twarz przypominała dziecięcą buzię. Podczas ponad siedmiogodzinnego zabiegu lekarze pobrali kość z biodra nastolatki (to materiał budulcowy, który został przeszczepiony). Najpierw odcięto górną szczękę. Później wstawiono kość między podstawę czaszki a odciętą szczękę. Twarz została ustabilizowana tytanowymi płytkami. Wszystko po to, aby przywrócić dziewczynie prawidłowe gryzienie oraz piękny uśmiech.
• * W zielonogórskim szpitalu stosuje się też nowatorską metodę operacyjnego leczenia złośliwego nowotworu mózgu.
• W Polsce tę metodę stosują tylko lubuscy lekarze. Nowatorski zabieg stosowany jest jednak niezwykle rzadko.