Ten tekst powinien powstać w zeszłym tygodniu. Bezpośrednio po oświadczeniu, w którym prezydent Duda zapowiedział, że nie podpisze nowelizacji Ustawy o Sądzie Najwyższym. Zacząłem go nawet wtedy pisać. Przestałem, bo wydał mi się zbyt oczywisty.
"Gallia est omnis divisa in partes tres” - recytowałem w gabinecie pana doktora weterynarza, na czterdzieści minut przed tym, jak Lewandowski nie strzelił Meksykowi karnego - „quarum unam incolunt Belgae, aliam Aquitani, tertiam qui ipsorum lingua...
Wykonanie uderzeń rakietowych w takich warunkach pogodowych według mnie świadczy o jednym, Rosjanom absolutnie nie zależy na tym, gdzie te rakiety spadną - mówi w rozmowie z Marcinem Kędryną generał Jarosław Kraszewski.
Niech się wstydzi ten, co robi, nie ten, co widzi” - próbuję brać do siebie te słowa poety Staszewskiego. Niestety, czasem mi to nie wychodzi i, obserwując świat, czuję trudne do wytrzymania zażenowanie.
Pan doktor weterynarz twierdzi, że w ciągu najbliższych trzech miesięcy zostaniemy zaatakowani taktyczną bronią jądrową. Kupił w związku z tym zapas konserw i generator. Pan doktor weterynarz dał się poznać jako osoba godna zaufania, gdyż...
Świebodzin, bardzo porządne miasto. Znane z „Ogniem i mieczem”, później z największej na świecie figury Chrystusa. Teraz będzie znane z wdrożenia nowoczesnej technologii otwierania śmietników.
Umberto Eco w osobie narratora „Cmentarza w Pradze” napisał, że Francuzi „są pyszni bezgranicznie - do tego stopnia, że wszystkich innych uważają za dzikusów - niezdolni akceptować upomnień
Dzięki błogosławieństwu Disney+ oglądam „MASH”, a właściwie „M*A*S*H”. Wybitny jest to serial. Poprzednio oglądałem go trzydzieści lat temu, gdy pracowałem w „Gazecie Krakowskiej”
3 maja 2019 r., podczas wielkiej defilady na warszawskiej Wisłostradzie, stałem z tyłu trybuny A i słuchałem transmisji wykładu, który Donald Tusk wygłaszał na Uniwersytecie Warszawskim. Wydarzenie, z którego generalnie wszyscy pamiętają support....
Dzień dobry, dziś wyjątkowo nie o gorzowskim WORD, choć się okazało, że po cichu pożegnano się z kolejną postacią z kierownictwa ośrodka. Ważną postacią. By nie musieć robić w tej sprawie konferencji prasowej, zlikwidowano stanowisko.
Trzeba dobrze zrozumieć piąty artykuł, zrozumieć, na czym polega zaangażowanie Sojuszu. Zdawać sobie sprawę z tego, że my, państwo członkowskie, musimy zrobić wszystko, żeby Sojusz miał gdzie przyjechać - mówi, w rozmowie z Marcinem Kędryną...
Ostatnio, gdy zaczynam cokolwiek pisać, przypomina mi się Starszy Katon i jego: „ceterum censeo Carthaginem esse delendam”, gdyż wszystkie pisane przeze mnie od tygodni teksty dotyczą afery w gorzowskim WORD i reakcji na nie lubuskiego Urzędu...
Wydawać by się mogło, że arytmetyka nie powinna się poddawać światopoglądowi. Jednak z niewiadomych przyczyn dwadzieścia tysięcy śpiewających na placu Piłsudskiego pierwszego sierpnia warszawiaków (i przyjezdnych) wyglądała na lekko licząc z pięć...
Wydawać by się mogło, że arytmetyka nie powinna się poddawać światopoglądowi. Jednak z niewiadomych przyczyn dwadzieścia tysięcy śpiewających na placu Piłsudskiego pierwszego sierpnia warszawiaków (i przyjezdnych) wyglądała na lekko licząc z pięć...
Już zaczynałem pisać o amerykańskiej trzeciorzędnej kinematografii, ale zaczepił mnie dyrektor Lubuskiego Centrum Informacyjnego, biura w urzędzie marszałkowskim – pan Michał Iwanowski. Wbrew mojemu przekonaniu, prawdopodobnie do sporej Państwa...
Człowiekowi, który od trzydziestu lat funkcjonuje na medialnym rynku wydawać się może, że już wszystkie próby nacisków widział. A tu nagle, po serii krytykujących zaniechania urzędu tekstach, urząd ten postanawia, nie próbując zachować...
Kiedy jeżdżę do Warszawy i niezbyt mi się spieszy zjeżdżam z A2 za Poznaniem na S5 w stronę Bydgoszczy, po paru kilometrach skręcam na drogę nr 92, którą przez Wrześnię, Strzałkowo i Słupcę dojeżdżam do skrętu na Wacławów, dalej do Sługocina,...
Znam człowieka, który postanowił na stare lata się przebranżowić i zostać psychoterapeutą. Studiuje więc jakąś psychologię. Z zaangażowaniem studiuje. Wiary pełen jest w naukę, za którą psychologię uważa. A najbardziej wierzy w neuropsychologię i...
Znam człowieka, który postanowił na stare lata się przebranżowić i zostać psychoterapeutą. Studiuje więc jakąś psychologię. Z zaangażowaniem studiuje. Wiary pełen jest w naukę, za którą psychologię uważa. A najbardziej wierzy w neuropsychologię i...
Co jakiś czas przeglądam tzw. pocztę niechcianą. Spam, czyli wiadomości, które Google uważa za wysłane do mnie w złej wierze, próbujące mnie namówić do złego, a w najlepszym razie mogące niepotrzebnie zajmować czymś złym moją uwagę.
Co jakiś czas przeglądam tzw. pocztę niechcianą. Spam, czyli wiadomości, które Google uważa za wysłane do mnie w złej wierze, próbujące mnie namówić do złego, a w najlepszym razie mogące niepotrzebnie zajmować czymś złym moją uwagę.
Aktorzy przynajmniej potrafią mówić po polsku. Ze sportowcami bywa gorzej. Zwłaszcza z piłkarzami. Inna sprawa, że wśród piłkarzy zdarzają się bardzo mądrzy ludzie. A jeżeli się tacy zdarzą, to zwykle mądrzejsi są niż najmądrzejsi aktorzy. Spośród...
Generał Jarosław Kraszewski. Bardzo porządny człowiek. Poznaliśmy się w 2015 roku. Był wtedy jeszcze pułkownikiem. Jechaliśmy w kolumnie przez jakieś lotnisko w północno-zachodniej Polsce. Prezydencki samochód stanął. Z przedniego siedzenia...
Zeszłosobotni wieczór spędziłem na weselu. Żenił się mój były szef z moją byłą pracownicą. Kiedy zostałem jej szefem, on przestał być szefem moim, nie było więc między nimi formalnej podległości, czyli żadne XXI-wieczne normy nie zostały naruszone.
Zeszłosobotni wieczór spędziłem na weselu. Żenił się mój były szef z moją byłą pracownicą. Kiedy zostałem jej szefem, on przestał być szefem moim, nie było więc między nimi formalnej podległości, czyli żadne XXI-wieczne normy nie zostały naruszone.
Mam narastające od lat wrażenie, że dla dziennikarzy politycznych w Polsce ważniejsze jest zadanie pytania, niż usłyszenie odpowiedzi. Pytanie takie zwykle jest deklaracją. A zadawane w sposób: „Czy przestał już bić żonę? Tak czy nie?”.
Mam narastające od lat wrażenie, że dla dziennikarzy politycznych w Polsce ważniejsze jest zadanie pytania, niż usłyszenie odpowiedzi. Pytanie takie zwykle jest deklaracją. A zadawane w sposób: „Czy przestał już bić żonę? Tak czy nie?”....
Najpierw historia. Podczas - nie jestem pewien do końca której - zadymy pod konsulatem rosyjskim w Krakowie (jeszcze przy Westerplatte może to była demonstracja, po wejściu Armii Radzieckiej na Litwę, czyli konsulat był jeszcze Związku...
Paulo Coelho powiedział, że „nie ma czegoś takiego jak jedyna i niepowtarzalna szansa”. Skoro tak mówi Coelho, to może być zupełnie odwrotnie - pisze Marcin Kędryna
Paulo Coelho powiedział, że „nie ma czegoś takiego jak jedyna i niepowtarzalna szansa”. Skoro tak mówi Coelho, to może być zupełnie odwrotnie - pisze Marcin Kędryna
Od kilku praktyków usłyszałem zdanie, że bliższy naszej polityce jest serial „Ranczo” niż „House of Cards”. Swoją drogą obserwowałem polityków, którzy próbowali stosować rozwiązania podejrzane u Underwooda, niestety nie bardzo rozumieli o co w...
Miesiąc temu rozpoczęliśmy świętowanie jubileuszu „Gazety Lubuskiej”. Na winiecie pojawiła się liczba 70, zapisana fontem, który z niczym się nam nie kojarzył. Nam z niczym, natomiast powodował alergiczne reakcje Ukraińców - pisze Marcin Kędryna.
"Śmiem twierdzić, że zapasy, które mieli Rosjanie zbliżyły się do zera. W tej chwili mają poważny problem, jak je uzupełnić, bo amunicję trzeba wyprodukować i przerzucić do rejonu działań. No i trzeba mieć z czego wyprodukować, a sankcje...
Czy nie prostszy byłby świat, gdyby na piotrowym tronie siedział ktoś, kto wie, kiedy kościół grekokatolicki, którego jest głową, obchodzi Wielkanoc. Ktoś, kto nazywa rzeczy po imieniu, a nie próbuje moralnych wygibasów, tłumacząc że nie ma...
W Młodzieżowym Strajku Klimatycznym najbardziej przeszkadza mi nazwa. Zbyt dobrze pamiętam działaczy Związku Socjalistycznej Młodzieży Polskiej, czy Związku Młodzieży Wiejskiej, żeby nie podchodzić z rezerwą do organizacji z młodzieżą w nazwie....
„Nie lękajcie się”, może dziś mówić Wołodymyr Zełenski. Mogą mówić Ukraińcy. Ukraińcom odwagi nie brakuje. Mają jej tyle, że mogliby obdzielić nią pół świata. Brakuje jej raczej przywódcom Zachodu. Z Bidenem na czele.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.