- Możemy tylko gdybać, prawdy się raczej nie dowiemy - stwierdza st. kpt. Sławomir Ozgowicz. Ktoś mógł chorego pytona wyrzucić do lasu.
Chłopczyk już dryfował na wodzie, miał drgawki, był nieprzytomny. Strażak Marcin Strózik nie zastanawiał się ani sekundy. Uratował dziecko.
Samochody straży pożarnej przed tzw. czerwonym kościołem! Syreny, rozciągnięta drabina. Przyczyną pożar gorzowskiej katedry
Pani Cecylia z Przyborowa w pożarze straciła wszystko co miała. Dom nie nadaje się do zamieszkania. Akcję pomocy organizują sołtys, sąsiedzi, OPS i gmina. Potrzebna jest wszelka pomoc
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.