Tajemnicza arystokratka z Brynka i tragiczny mezalians

Czytaj dalej
Fot. ARC prywatne
Magdalena Grabowska

Tajemnicza arystokratka z Brynka i tragiczny mezalians

Magdalena Grabowska

Niczego jej nie brakowało. Mieszkała w pięknym pałacu. Była bogata i utalentowana. Zakochała się w miejskim proboszczu. To był mezalians nie do zaakceptowania. Skończyło się tragedią. „Gra o tron”? „Wersal. Prawo krwi”? To nie opowieść z serialu. Historia dzieje się w małej śląskiej wsi Brynek. Czy jest prawdziwa?

Ta dworska intryga zaczyna się w małej śląskiej wsi Brynek. To właśnie tam stoi tajemniczy pałac Donnersmarcków. Krążą wokół niego różne legendy. Jedna z nich opowiada o zagadkowej śmierci arystokratki, córki hrabiego Donnersmarcka, który był ówczesnym właścicielem majątku.

Według tubylców, historia zaczyna się od przejęcia przez hrabiego Donnersmarcka pałacu. On sam bardzo interesował się i fascynował hippiką - jazdą konną. W związku z tym w Brynku powstała stadnina koni roboczych, które pracowały na okolicznych polach, ale także wierzchowych, wysokiej krwi, bardzo drogich i rasowych.

Żeby były w dobrej kondycji, musiały być stale w ruchu. Dlatego też trzy córki hrabiego często na nich jeździły, oczywiście pod czujnym okiem wymagającego ojca. Jedna z nich miała talent dydaktyczny i postanowiła uczyć w szkole w Tworogu. Uczyła do czasu, aż popełniła samobójstwo. Choć oficjalna wersja była zupełnie inna.

Otóż podobno w cwale na jednym z koni, w trakcie przejazdu przez rzekę Stołę, nagle na grobli spadła z konia i złamała kręgosłup. Niestety, nie udało jej się uratować, po trzech dniach zmarła. Okazało się to wyimaginowaną opowieścią. A prawda była zupełnie inna.

Arystokratce przydarzył się romans z miejscowym proboszczem. Był to w tamtych czasach prawdziwy dramat, straszny mezalians, i to z nic nieznaczącym klechą. Samobójstwo wydawało się być dla niej jedynym rozwiązaniem z tej sytuacji. Żeby jednak nie wywołać skandalu, wymyślono, że przytrafił jej się tragiczny wypadek. Straciła życie, a jej kochanka przeniesiono do innej parafii, podobno gdzieś za Raciborzem.

Następna córka Donnersmarcka miała wyjść za mąż za majora wojsk pancernych. Trzecia kupiła pałac, prawdopodobnie w Rybnej.

Pozostało jeszcze 75% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Magdalena Grabowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.