To grozi likwidacją województwa

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Gawałkiewicz
Jarosław Miłkowski

To grozi likwidacją województwa

Jarosław Miłkowski

Marek Surmacz: Kryteria podziału między Zieloną Górą i Gorzowem są przecież oczywiste. To, co rządowe, powinno być na północy, a to, co samorządowe – na południu

Po tym, gdy w poprzednim tygodniu sejmik województwa lubuskiego przyjął stanowisko w sprawie prób przenoszenia siedzib z lubuskich urzędów, Marek Surmacz, wojewódzki radny PiS z Gorzowa, wypalił na łamach „GL” z grubej rury: – Zielona Góra wymaga dekomunizacji. Ona wymaga przewietrzenia – mówił. On sam głosował przeciw stanowisku. Jest zdania, że zachowanie status quo w podziale urzędów w Lubuskiem to nic innego, jak bronienie prywatnych interesów, czyli etatów.

Przypomnijmy: parę miesięcy temu mówiło się o przeniesieniu z Zielonej Góry do Gorzowa Izby Administracji Skarbowej. Teraz zaczyna się mówić o likwidacji NFZ.

Wśród Czytelników zawrzało. Przez cały poniedziałek wydzwaniali do nas, by wyrazić swój sprzeciw wobec słów Surmacza.

Czytaj w sobotę, 3 czerwca, w "Gazecie Lubuskiej" i w serwisie plus.gazetalubuska.pl

Zobacz też: Jak wygląda rynek pracy w Lubuskiem?

Jarosław Miłkowski

Jestem dziennikarzem gorzowskiego działu miejskiego "Gazety Lubuskiej". Zajmuję się tym, co na co dzień dzieje się w Gorzowie - opisuję to, co dzieje się w magistracie, przyglądam się miejskim inwestycjom, jestem też blisko Czytelników. Często piszę teksty o problemach, z którymi mieszkańcy przychodzą do naszej redakcji w Gorzowie (Park 111, ul. Sikorskiego 111, II piętro). Poza tym bliskie mi są tematy związane z Kościołem. Od dzieciństwa jestem też miłośnikiem żużla, więc zajmuję się też tą dyscypliną sportu. Gdy żużlowcy rozgrywają sparingi, turnieje szkoleniowe a także jeżdżą w turniejach za granicą Polski, wybieram się tam z aparatem fotograficznym.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.