Trudne rozmowy o chorobie

Czytaj dalej
Fot. pixabay.com
Wiktor Sawiuk (opr.) [email protected]

Trudne rozmowy o chorobie

Wiktor Sawiuk (opr.) [email protected]

Przewlekła choroba to problem nie tylko dla tego, kogo dotknęła. To także życiowa zmiana dla partnera.

Równie trudne jak zmiana w organizacji zajęć rodzinnych, spowodowana pojawieniem się przewlekle chorego domownika, jest nauczenie się rozmawiania z nim o jego chorobie. I nie chodzi tylko o samą wiedzę na temat schorzenia.

– Pogodzenie się z nową sytuacją i wejście w rolę osoby wspierającej może być trudne, zwłaszcza gdy nie możemy do końca przewidzieć skutków choroby, jak to jest np. w przypadku stwardnienia rozsianego (SM). Potrzeba czasu i wewnętrznego dystansu, aby uznać chorobę bliskiego jako fakt, wtopić ją w codzienne życie i zacząć walkę o utrzymanie jak najlepszej formy fizycznej i psychicznej chorego – mówi dr Mariola Kosowicz, psychoonkolog, ekspert portalu sm24.pl.

– W tej sytuacji ważne jest, aby nauczyć się, jak o chorobie rozmawiać – traktowanie jej jako niewygodnego tematu tabu może wprowadzać dodatkowe napięcie i skazuje pacjenta na samotne przeżywanie emocji. Być może nasz partner, obok rozmowy, będzie potrzebował również innego rodzaju wsparcia – pomocy w umówieniu wizyty lekarskiej, przygotowaniu posiłku lub domowej rehabilitacji. To właśnie otwarta komunikacja daje szansę na to, aby poczuł się bezpiecznie i przekonał, że nie jest sam – wyjaśnia.

Trudne rozmowy o chorobie
Infografika Tomasz Frączek, fot. 123rf

Pozwól bliskiemu na wyrażanie emocji

Podejmowanie trudnych tematów, takich jak choroba i związane z nią obawy nie jest łatwe, szczególnie dla osoby, która nie robiła tego wcześniej.
Aby poradzić sobie z nową sytuacją trzeba znaleźć spokojną chwilę, by zapytać partnera, najpierw o chęć do rozmowy. I ze strony chorego, i ze strony opiekuna potrzebna jest szczerość. A do tego trzeba być psychicznie przygotowanym. Powtarzanie, że „wszystko będzie w porządku” to zdecydowanie za mało.

Nie wolno bagatelizować tego, jak sam chory swoją przypadłość widzi i odczuwa

– Słuchaj i staraj się nie przeszkadzać – podpowiada psychoonkolog. Czasami najlepszym sposobem komunikacji jest bowiem, po prostu, słuchanie. Możliwe, że będzie to jedna z najważniejszych rzeczy, jakie opiekun chorego może zrobić. I niełatwa. Trzeba bowiem pozostać życzliwym wspierającym niezależnie od tego, jak i o czym mówi chory. Być może nie od razu będzie chciał mówić o samej chorobie – warto wtedy namówić go, by temat przemyślał i wtedy wrócić do rozmowy.
Zdarza się, że w trosce o samopoczucie chorego bliska jemu osoba umniejsza znaczenie choroby i jego strach. To błąd. Nie wolno bagatelizować tego, jak sam chory swoją przypadłość widzi i odczuwa. Niektórych chorych razi bowiem, gdy rozmówca ignoruje ich niepokój. Lepiej wtedy zadeklarować podobne obawy, oczywiście przy jednoczesnym zaznaczeniu, że razem będzie łatwiej sobie z nimi poradzić.

– Pozwól bliskiemu na wyrażanie emocji i nie traktuj ich osobiście – podpowiada dr Mariola Kosowicz. Rozmowie na tak trudne tematy, jak przewlekła choroba z niewiadomym finałem mogą towarzyszyć różne skrajne emocje. Opiekun musi być przygotowany, że w dyskusji pojawią się złość, żal, poczucie bezsilności a nawet agresja.

Bez wiedzy ani rusz

Już pierwszy sygnał o przewlekłej chorobie skłania zarówno chorego, jak i bliską mu osobę do sięgnięcia po wiedzę. A warto wiedzieć jak najwięcej. Pozwoli to opiekunowi szerzej spojrzeć na problem i zapobiegnie krępującym sytuacjom podczas rozmowy.

Często sama książkowa (internetowa) wiedza nie wystarczy. Warto znaleźć wśród znajomych kogoś, kto z podobnym problemem się zetknął. Jeśli i to nie wystarczy i opiekun wciąż będzie miał problemy z rozmową na temat choroby, powinien poszukać profesjonalnego wsparcia. Psycholog pomoże poruszyć kwestie, o których trudno rozmawiać samodzielnie. Jeśli partner nie chce uczestniczyć w wizycie u specjalisty, pozostaje wysłuchać porad samemu.

Rozmowy intymne

Trudnym tematem związanym z przewlekłą chorobą jest też życie intymne partnerów. Może się okazać, że potrzebne będzie wypracowanie nowych zasad dotyczących seksu oraz ustanowienie innych niż dotychczas „rytuałów” seksualnych, które będą lepiej dopasowane do zmieniających się ról w związku (partner, opiekun). Szczera i otwarta komunikacja na ten temat może pomóc we wzmocnieniu wzajemnych relacji, ułatwić rozwianie obaw a nawet pogłębić intymne uczucia.

Omawianie spraw związanych z życiem seksualnym może być początkowo krępujące, jednak jeśli pierwsze lody zostaną przełamane, pozwoli to lepiej rozmawiać także na inne tematy.

Wiktor Sawiuk (opr.) [email protected]

Wiktor Sawiuk (opr.) [email protected]

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.