Zaniepokojeni mieszkańcy twierdzą, że przy ogrodzeniu składowiska, w Kartowicach od strony Bobrzan zauważyli kolejny przesiąk i odcieków z góry odpadów.
- Dzieje się tak w miejscu gdzie wykonywane są głębokie wykopy, prawdopodobnie pod budowę oczyszczalni ścieków - podejrzewa Krzysztof Skiba, mieszkaniec Szprotawy, który od dawna walczy o zamknięcie składowiska. Teren nie jest zabezpieczony przed dostępem osób postronnych. Zakład wyjaśnia mieszkańcom że wykorzystuje ziemię do przykrycia wysypiska.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Co się stanie, jesli ścieki przedostaną się do gruntu?
- Zakład wyjaśnia mieszkańcom że wykorzystuje ziemię do przykrycia wysypiska?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień