Dariusz Chajewski

Bo turystyka nie zna granic. Historia Polaków i Niemców dzieli. Czy turystyka historyczna ich połączy?

Zdaniem fachowców Międzyrzecki Rejon Umocniony jest obiektem o największym potencjale turystycznym w regionie. Jak go wykorzystać? Fot. Dariusz Brożek Zdaniem fachowców Międzyrzecki Rejon Umocniony jest obiektem o największym potencjale turystycznym w regionie. Jak go wykorzystać?
Dariusz Chajewski

Historia Polaków i Niemców dzieli. Czy turystyka historyczna ich połączy? Czy tzw. klaster sprawi, że przestaniemy być regionem tylko z potencjałem turystycznym?

Już od pewnego czasu można przeczytać, że turystyka historyczna to przeżytek, że dzisiaj trendy jest turystyka kulinarna, kulturalna, enoturystyka. Jednak tak naprawdę czym one są, jak tylko innymi rodzajami turystyki… historycznej. Właśnie temu sposobowi poznawania świata, ale i ludzi, poświęcone było spotkanie na krośnieńskim piastowskim zamku. Polscy i niemieccy praktycy spotkali się, aby o turystyce porozmawiać i to wcale nie w historycznym wydaniu. Bo jak kilkakrotnie powtarzał gospodarz spotkania Marek Cebula, burmistrz Krosna Odrzańskiego, to także doskonały interes. Szef euroregionu Nysa-Sprewa-Bóbr, Czesław Fiedorowicz wtórował mu podkreślając, że mając niesamowity potencjał wciąż wiele mamy do zrobienia.

To ma być pospolite ruszenie firm, grup, urzędników zajmujących się turystyką

Do dyskusji wybrano tylko trzy wątki, trzy specjalności naszego wspólnego regionu, które pozwalają poznać jego historię, tradycję i losy ludzi, którzy tutaj mieszkali. Zamki i pałace, architekturę militarną oraz winiarstwo.

W naszym regionie naliczono ponad 250 zamków, pałaców, dworów… Są prawdziwe rezydencje oszałamiające rozmachem, są klimatyczne warownie i sielskie dworki. To nasze bogactwo, ciągle jeszcze nieznane. Zwłaszcza, że mówiąc o nich, nie powinniśmy ograniczać się do ryzalitów, portali i podziałów, ale do historii. Zabytki te opowiadają niezwykłe historie miłości, nienawiści, wojen i marzeń. Mamy zamek w Łagowie, położony na styku dwóch jezior, jak również pałac w Żarach, niegdyś należący do rodu von Promnitz, który jest największym przedsięwzięciem architektury barokowej o charakterze rezydencjonalnym. Mamy pałac rodziny von Reiss w Trzebiechowie, pałac w Ogardach, Lubniewicach, Bogaczowie, Gliśnie, Chociulach, Kalsku, Klenicy i Tucznie, dwory w Osieku, Zatoniu związany z Dorotą Talleyrand księżną Dino. Wreszcie pytani o specjalność naszego regionu specjaliści mówią o wieżach rycerskich jak chociażby w Wichowie.

- Polsko-niemiecki i to dosłownie i w przenośni Park Mużakowski jest doskonałym przykładem, że tutaj jest bardzo szerokie pole do popisu - mówi Cord Panning, prezes fundacji i dyrektor Parku Mużakowskiego.

I dodaje, że doprowadzenie słynnego już obiektu do obecnego stanu trwało lata, ale też na swój sposób przecierał on szlak.

Okazuje się bowiem, że o ile wiemy u tym, co mamy u siebie, o tyle o zabytkach na drugim brzegu Nysy i Odry już niewiele. Owszem pałac Branickich w Cottbus, zamek w Bad Muskau, Sprembergu tymczasem, jak przekonują historycy, w świecie zabytków i ich historii granica nie istnieje, tak jak przenikają się fundatorzy tych obiektów i ich twórcy.

- Gwarantuję, że za rok, dwa, może trzy będziemy znali perełki historii po drugiej stronie granicy - zapewniał Henryk Maciej Woźniak, prezes zarządu Lubuskiej Organizacji Pracodawców. Co mają do tego przedsiębiorcy? Bo oto spotkanie w Krośnie nie miało jedynie na celu pochwalenie się zabytkami. To była prezentacja pomysłu stworzenia turystycznego… klastra. Co to takiego? Najkrócej mówiąc: geograficzne skupisko niezależnych podmiotów, reprezentujących określoną specjalizację gospodarczą, współpracujących i konkurujących ze sobą w ramach tzw. łańcucha wartości. Klaster stanowi źródło korzyści i tworzy nową wartość dla wszystkich podmiotów uczestniczących, dla przedsiębiorstw, uczelni, instytucji otoczenia biznesu, administracji publicznej…

- Euroregion „Sprewa-Nysa-Bóbr” wraz z Lubuską Organizacją Pracodawców, Centrum Biznesu i Innowacji we Frankfurcie nad Odrą i Centrum Innowacji i Technologii w Forst (L.) realizuje właśnie projekt EuRegioNet - Internacjonalizacja Sieci i Klastrów - tłumaczy Czesław Fiedorowicz, Prezes Konwentu Euroregionu „Sprewa-Nysa-Bóbr” - W ramach projektu planowane jest stworzenie dwóch nowych polsko-niemieckich klastrów: zajmującego się zwalczaniem roślin inwazyjnych, oraz właśnie turystyką historyczną...

Dariusz Chajewski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.