Fot. Mariusz Kapała - Z wprowadzeniem okręgów to dobry pomysł. I niech ludzie głosują na sensowne rzeczy - mówi Włodzimierz Maciejowski.
Zmiany w budżecie obywatelskim? Wypowiedz się i Ty!
Budżet obywatelski wywołuje w tym roku wielkie emocje. Mieszkańcy nie do końca zgadzają się z zasadami.
- Nie podoba się nam, że szkoły angażują się w zbieranie podpisów. Z nimi nie mamy szans - uważa Irena Nowaczyk z os. Przyjaźni. - Nie wszystkie zadania powinny się tam znaleźć. Drogi czy remonty w placówkach oświatowych miasto musi robić samo.
Najwięcej kontrowersji budzi zadanie, dotyczące budowy łącznika przy SP-11 na os. Zastalowskim. Jedni mieszkańcy go chcą, inni uważają, że nie powinien on powstać. By w przyszłości uniknąć takich sytuacji, radni PO uważająm, że każde zadanie należałoby wcześniej prześwietlić. No i za budżet trzeba się zabrać wcześniej, już wiosną.
Radni PO przygotowali projekt uchwały. Jak podkreśla radny Marcin Pabierowski, chodzi o to, by budżet obywatelski sprzyjał małym, lokalnym inicjatywom. Mieszkańcy muszą mieć realny wpływ na swoją okolicę.
Radni zapraszają zielonogórzan, by wyrażali swoje opinie, propozycje do projektu uchwały. Będzie można go zmienić, zanim trafi pod głosowanie radnych.
Radni proponują też, by już 16-latek mógł zgłosić zadania, jak i na nie głosować
- Projekt uchwały rozesłany został do opiniowania m. in, do Rady Pożytki Publicznego, Stowarzyszenia Jedrzychów - mówi M. Pabierowski.
Jakie zmiany miałyby wejść od przyszłego roku? Projekt wyodrębnia dwie podstawowe kategorie. Pierwsza to zadania miejskie, ogólne - na nie przeznaczono 2 mln zł. Większą kwotę - 4 mln zł - powinno się skierować na zadania lokalnych społeczności. Mało tego, miasto trzeba podzielić na części - pięć okręgów wyborczych. Każdy miałby do podziału po 800 tys. zł. Koszt jednego zgłoszonego zadania nie może przekroczyć 1 mln zł w przypadku zadania ogólnomiejskiego i 200 tys. zł w przypadku zadania okręgowego.
Radni proponują też, by już 16-latek mógł zgłosić zadania, jak i na nie głosować. - A może jeszcze obniżyć wiek, przecież już gimnazjaliści działają w mieście i mają fajjne pomysły? - zastanawia się emerytka Anastazja Łaboda, która zapoznała się już z propozycjami radnych.
- Będziemy na ten temat rozmawiać. Zorganizujemy spotkania z mieszkańcami- dodaje M. Pabierowski. - Zależy nam, by jak najwięcej osób się na ten temat wypowiedziało.
Uwagi i opinie można także przekazywać do naszej redakcji ([email protected] lub 68 324 88 74). Opublikujemy je i przekażemy radnym, by zdążyli wnieść do projektu ewentualne poprawki.