Liliana Hachani

W żagańskim MZK stawia się na klienta

– Chodnik skończymy za tydzień. Najważniejsze, że wszystko robimy sami i bez zbędnych kosztów – zaznacza B. Mucha. Fot. Liliana Hachani – Chodnik skończymy za tydzień. Najważniejsze, że wszystko robimy sami i bez zbędnych kosztów – zaznacza B. Mucha.
Liliana Hachani

– Jestem pod wrażeniem pracy nowego prezesa – mówi Grzegorz Kuźniar, nowy przewodniczący komisji gospodarki.

Jedną z pierwszych innowacji wprowadzonych przez Bogdana Muchę w żagańskim MZK było założenie monitoringu w autobusach. Oprócz zwiększenia bezpieczeństwa, kamery pozwalają na rzetelną ocenę rentowności kursów. Na podstawie analizy nagrań likwidowane są puste kursy.

23 autobusy posiada obecnie Zakład Komunikacji Miejskiej w Żaganiu

To jednak tylko jedna część wprowadzonego programu naprawczego. Prezes zakładu stara się również poszerzyć i uatrakcyjnić inne usługi, które mają przyciągnąć klientów.

Przy stacji paliw stanął nowy, ogólnodostępny kompresor. Dużym atutem zakładu ma być wybudowany w okresie zimowym nowoczesny serwis ogumienia. B. Mucha ma nadzieję, że dzięki niemu uda mu się pozyskać stałe zlecenia na wykonywanie usług dla wojska.

– Żeby stanąć do konkursu, potrzebny jest profesjonalny sprzęt, dlatego zainwestowaliśmy w wulkanizatornię. Teraz możemy konkurować z innymi – mówi prezes Mucha. W bazie jest już nowe stanowisko do mycia autobusów, w planach jest również zakup nowej myjki. Te wszystkie zmiany mają jeden cel: poprawę kondycji zakładu.

– Jest nowy prezes i są zmiany, wystarczy rozejrzeć się wkoło. Myślę, że w niedługim czasie sytuacja zakładu poprawi się – mówi Krzysztof Rafal, wieloletni kierowca w MZK. Zmiany na Młynarskiej naprawdę widać gołym okiem. Dziury na placu połatane, lampy naprawione i odmalowane, założona nowa brama wjazdowa. Z ulicy do korzystania z usług zakładu zachęca duża tablica reklamowa. Pomieszczenia po tokarni prze-rabiane są na dyspozytornię. Przed biurowcem kładziony jest właśnie nowy chodnik.

– Wszystkie prace remontowe robimy metodą gospodarczą. Mam dwóch pracowników z urzędu pracy, wszystko robią sami. Na te remonty wydaliśmy jedynie 4800 zł – zaznacza B. Mucha. Nowy szef komisji gospodarki jest zadowolony ze zmian, jakie zachodzą w spółce.

– Jestem pod wrażeniem pracy nowego prezesa. Teraz trzeba rozreklamować usługi i pozyskać nowe zlecenia, chociażby na obsługę szkolnych wycieczek – mówi Grzegorz Kuźniar.

Sytuacja finansowa MZK nadal jest kiepska. Ubiegły rok, mimo oszczędności, przyniósł spółce 354 tys. zł strat. Obecnie zakładowa kasa jest pusta. Prezes czeka jeszcze na drugą transzę dofinansowania z urzędu miasta na utrzymanie usług przewozowych. Czas pokaże, czy oszczędności i plan naprawczy zaczną redukować straty spółki.

Liliana Hachani

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.