Świdnica/Zielona Góra. W Muzeum Archeologicznym Środkowego Nadodrza znajdziemy zapewne więcej zagadek niż odpowiedzi. I to jest w tym najciekawsze. Poznajmy zatem wicińską księżniczkę. I wprawdzie odziana jest w skarb, ale skarbem jest raczej historia, którą ma do opowiedzenia...
Miała około 25 lat. Jej urodę podkreślały złote ozdoby głowy, sznur szklanych paciorków, szpila przytrzymująca szatę i zapinki. To oznaczało posażną pannę i zapewne dlatego nazwano ją wicińską księżniczką. Pewnego dnia, a działo się to na przełomie VI i V wieku przed naszą erą, wyszła z domu obwieszona ozdobami.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień