Wózki pod marketem pokryte są odchodami. W takich warunkach ludzie mają robić zakupy?
Wiatę, pod którą stoją wózki dla klientów Biedronki, upatrzyły sobie wróble. I nietrudno się domyślić, że... nie tylko tu mieszkają. - Zarówno wózki jak i oddzielające je barierki, a nawet ściana, pokryte są odchodami - pożaliła się klientka.
- Nie jestem wrogiem przyrody, ale sądzę, że akurat to miejsce nie jest odpowiednie dla ptactwa. Wróble beztrosko baraszkują i wydalają, gdzie popadnie. Aż strach pomyśleć, co będzie wiosną! - mówi Joanna Kubiś z Rzepina.
Klientka Biedronki interweniowała już u kierownika sklepu i nawet w centrali Biedronki prawie pół roku temu.
- Klientka interweniowała już u kierownika sklepu i nawet w centrali Biedronki prawie pół roku temu. Bez skutku.
CZYTAJ DALEJ:
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień