Wystarczy jeden uśmiech dziecka i wszystko staje się możliwe!

Czytaj dalej
Fot. Archiwum prywatne
Alicja Kucharska

Wystarczy jeden uśmiech dziecka i wszystko staje się możliwe!

Alicja Kucharska

Wystarczył pomysł. A chwilę później pojawiły się pędzle, farby, narzędzie malarskie i przede wszystkim fantastyczni ludzie, którzy chwycili za pędzle i wygrali z czasem. W dwa dni przemalowali kilka pokojów dziecięcych sulechowskiego internatu przy Specjalnym Ośrodku Szkolno - Wychowawczym.

Po wejściu do budynku przywitała nas Krystyna Talaga, mama 13-letniego Szymka, który uczęszcza do SOSW. Wchodzimy piętro wyżej. Mały mieszkaniec internatu z zawrotną prędkością przemierza korytarz krzycząc „mamo, mamo!”. Rzuca się jej na szyję, a po chwili wszystkich zaprowadza do swojego pokoju.

  • 10 pokojów, w których mieszkają dzieci niepełnosprawne stały się kolorowe i przytulne. Jak to się stało?

CZYTAJ WIĘCEJ:

 

Pozostało jeszcze 88% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Alicja Kucharska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.