Wystarczy kilkadziesiąt minut porządnego deszczu i po ulicach w Gorzowie można pływać

Czytaj dalej
Fot. Czytelnik
Jarosław Miłkowski

Wystarczy kilkadziesiąt minut porządnego deszczu i po ulicach w Gorzowie można pływać

Jarosław Miłkowski

Urzędnicy tłumaczą, że studzienki od deszczówki są udrażniane na bieżąco. To dlaczego woda nas zalewa?

- Ale wiocha! Parę minut deszczu i miasto zalane - pisał na naszym profilu na Facebooku Czytelnik Andrzej.
Po środowej ulewie on oraz wielu innych gorzowian nie może się nadziwić, dlaczego mamy taki problem z odprowadzaniem deszczówki.

W środę wielka woda była w wielu punktach miasta. Zalane zostało m.in.

  • Dlaczego na ul. Borowskiej powstaje "jezioro"?
  • Czy "jeziora" po ulewach będą na ul. Kostrzyńskiej?
  • Jak dużo deszczu spadło 30 maja?

CZYTAJ WIĘCEJ:

Pozostało jeszcze 88% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Jarosław Miłkowski

Jestem dziennikarzem gorzowskiego działu miejskiego "Gazety Lubuskiej". Zajmuję się tym, co na co dzień dzieje się w Gorzowie - opisuję to, co dzieje się w magistracie, przyglądam się miejskim inwestycjom, jestem też blisko Czytelników. Często piszę teksty o problemach, z którymi mieszkańcy przychodzą do naszej redakcji w Gorzowie (Park 111, ul. Sikorskiego 111, II piętro). Poza tym bliskie mi są tematy związane z Kościołem. Od dzieciństwa jestem też miłośnikiem żużla, więc zajmuję się też tą dyscypliną sportu. Gdy żużlowcy rozgrywają sparingi, turnieje szkoleniowe a także jeżdżą w turniejach za granicą Polski, wybieram się tam z aparatem fotograficznym.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.