Filip Pobihuszka

Wysyp inwestycji w maleńkiej gminie wiejskiej Nowa Sól

- Podwyżek podatków póki co nie będzie - mówi wójt gminy wiejskiej, Izabela Bojko Fot. Filip Pobihuszka - Podwyżek podatków póki co nie będzie - mówi wójt gminy wiejskiej, Izabela Bojko
Filip Pobihuszka

- To jest budżet ambitny, moje dziecko - mówi wójt gminy wiejskiej Nowa Sól, Izabela Bojko. Okazuje się, że mały samorząd stawia sobie naprawdę wielkie cele.

- Nasza gmina ma dziwny kształt, prawie jak Włochy, tylko budżet inny - mówił w lutym 2010 roku Jarosław Dykiel, ówczesny wójt gminy wiejskiej Nowa Sól. Co się zmieniło przez ostatnie niemal sześć lat? Zmienił się wójt. Kształt gminy i budżet pozostał ten sam.

Na biurku rządzącej od nieco ponad roku Izabeli Bojko leży już projekt przyszłorocznego budżetu, pierwszego, który wyszedł spod ręki nowej władzy. Dochody mają wynieść nieco ponad 23,8 mln zł, wydatki niespełna 100 tys. zł. mniej. Powstała nadwyżka ma zostać przeznaczona na spłatę zobowiązań.

- To jest budżet ambitny. Jak zrealizuję go w 90 proc. to będzie mistrzostwo świata - mówi I. Bojko. - Tak wysoko stawia sobie pani próg? - pytam. - No, 100 proc. chyba nigdy nie ma - śmieje się. Zapytana z kolei o zadłużenie odpowiada: - Jak przyszłam na stanowisko, wskaźnik zasłużenia wynosił 47 proc. Teraz mam 26 proc. Kredytu na razie nie planuję, ale podejrzewam, że kiedyś, w końcu trzeba będzie go wziąć.

To, co z pewnością może być zaskakujące w planowanych finansach gminy, to skala inwestycji. Największą, bo wartą 2 mln zł, będzie oczywiście „schetynówka” w Rudnie.

- To jest dla mnie, jako żółtodzioba ogromne wyróżnienie i chylę czoła przed moimi pracownikami za wspaniałą pracę - komentuje wójt Bojko. - Te drogi to mój konik. Jakoś tak je lubię - dodaje. I trudno nie zaprzeczyć. W wydatkach na 2016 rok znalazły się pieniądze m.in. na wykonanie dokumentacji koniecznej do wyremontowania ul. Szkolnej w Kiełczu oraz „łącznika” w Lubieszowie - drogi łączącej wieś z wylotówką na Kożuchów. - Dodam tylko, że 21 grudnia składamy wniosek o dofinansowanie remontu drogi do Starego Stawu - zdradza I. Bojko. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w przyszłym roku wieś doczeka się inwestycji wartych ponad 900 tys. zł.

- Podwyżek podatków póki co nie będzie - mówi wójt gminy wiejskiej, Izabela Bojko
Filip Pobihuszka - Podwyżek podatków póki co nie będzie - mówi wójt gminy wiejskiej, Izabela Bojko

Ale drogi to nie wszystko

W związku z tym, że porozumienie na mocy którego dzieci z obszarów wiejskich mogły uczęszczać do szkół w Nowej Soli, już nie obowiązuje, wójt planuje też rozbudowę bazy dydaktycznej. Chodzi o szkołę w Lubieszowie oraz szkołę i przedszkole w Przyborowie. - To są zadania własne gminy i z tym muszę się uporać. Są już pieniądze na dokumentację - mówi szefowa gminy.

Wśród inwestycji wartych wspomnienia jest też oświetlenie wsi Wrociszów za 95 tys. zł. - Sołtys tej miejscowości powiedziała mi, że wieś nigdy takiej dużej inwestycji nie dostała - śmieje się I. Bojko.

Na papierze widać więc zmiany

Jak wyjdą w praktyce? Przekonamy się w przyszłym roku. Póki co można obserwować powolną metamorfozę samego urzędu. Wójt Bojko za tegoroczne oszczędności kupiła farbę, by odmalować nieco siedzibę gminy. - Wariactwa nie zamierzam uprawiać. Urząd ma być skromny, schludny, czysty. Nie „złote klamki”. Myślę, że tę farbę to mi mieszkańcy wybaczą... - kwituje.

Filip Pobihuszka

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.