Aleksandra Gajewska-Ruc

Zamiast nowej estakady mamy rozebrany do połowy asfalt

- Nie było widać, żeby pracownicy uwijali się z robotą. Efekty są marne, a w tej chwili most jest istną ruiną. Jest naprawdę niebezpiecznie - mówi sołtys Fot. Aleksandra Gajewska-Ruc - Nie było widać, żeby pracownicy uwijali się z robotą. Efekty są marne, a w tej chwili most jest istną ruiną. Jest naprawdę niebezpiecznie - mówi sołtys Świniar Czesław Januszkiewicz.
Aleksandra Gajewska-Ruc

Remont estakady ruszył pięć miesięcy temu, ale przez ten czas jej stan tylko się... pogorszył. Kierowcy jeszcze długo będą mieli powody do narzekań.

- Do niedawna było jeszcze widać kilku pracowników skuwających starą nawierzchnię, ale i to już się skończyło. Wygląda na to, że wykonawca porzucił plac budowy, zostawiając za sobą zrujnowany most. Zniknęło wszystko, tablica informacyjna o budowie, budka stróża, a nawet zdemontowane barierki. Na tę chwilę mamy most, który lada moment może się rozpaść. Ciężkie auta mają wyznaczony objazd, a my jeździmy zdezelowaną częścią mostu, na którym ruch reguluje sygnalizacja świetlna - poinformował nas Czytelnik, pan Maciej ze Skwierzyny.

CZYTAJ WIĘCEJ:

  • Dlaczego robotnicy opuścili plac budowy?
  • Kiedy remont zostanie wznowiony i kiedy się zakończy?
  • Jakie utrudnienia czekają kierowców?
Pozostało jeszcze 78% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Aleksandra Gajewska-Ruc

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.