Zapisz się na leśny dogtrekking

Czytaj dalej
Fot. Arch. Nadleśnictwa Sława Śląska
Eliza Gniewek-Juszczak

Zapisz się na leśny dogtrekking

Eliza Gniewek-Juszczak

„W 5-10-15 dziś gramy i w lesie z pieskami biegamy”– to hasło akcji Nadleśnictwa Sława Śląska. Z Wiesławem Daszkiewiczem, nadleśniczym Nadleśnictwa Sława Śląska rozmawiamy o zasadach spacerów z psem w lesie

Skąd pomysł na promocję spacerów z psem po lesie?
To jest nasza autorska akcja. Opracowała ją nasza pracownica, która jest miłośnikiem psów. Sam pomysł jest na tyle oryginalny i świeży, że znalazł uznanie w Centrum Informacyjnym Lasów Państwowych i otrzymaliśmy dofinansowanie. Warto łączyć spacer w lesie ze spacerem z psem, oczywiście na zasadach, które w lasach obowiązują.

Powiedzmy, jakie zakazy obowiązują właścicieli psów w lesie?
W lesie pies musi być prowadzony na smyczy. To jedyna, podstawowa zasada, która obowiązuje przez cały czas pobytu z właścicielem w lesie.

Czy potrzebna jest taka akcja, aby promować spacery w lesie z psem?
Oczywiście modne jest wychodzenie z psem do lasu, ale różnie wygląda przestrzeganie dyscypliny w lesie. Wielu osobom się wydaje, że jak już są w lesie, mogą wypuścić psa, żeby on się tam wyhasał. Trzeba sobie uświadomić, że pies nie jest naturalnym elementem lasu. I taki przekaz dla nas jest ważny, żeby ludzie którzy udają się z psami do lasu, żeby nie pozwalali im biegać luzem. To jest podstawowy cel naszej akcji.

Komu może pies zaszkodzić, albo sam może zostać zraniony?
Zgadza się, obecność psa w lesie może zaszkodzić obu stronom, psom i innym zwierzętom. My bardziej nastawiamy się na ochronę zwierząt leśnych. Psy płoszą lub ścigają zwierzęta leśne, niekoniecznie w zamiarach konsumpcyjnych, a raczej dla zabawy, ale sam ten kontakt wpływa na stres zwierząt. A zwierzę w stresie może wpaść w miejsce, w które nie powinno, może połamać sobie nogi.
Powiem też trochę na wyrost, ale trzeba brać pod uwagę, że na naszym terenie występują wilki. A podstawowym wrogiem dla wilka jest pies. Także pies jest pierwszą ofiarą wilka, jeśli chodzi o zwierzęta domowe. Trzeba też pamiętać, że pies bez smyczy może się łatwo zgubić w lesie, na nieznanym sobie terenie.

Dogtrekking to szybki spacer lub bieg z psem. Jak będzie wyglądał podczas Państwa akcji?
W okolicy miejscowości Święte wyznaczonych zostało kilka tras o różnym stopniu trudności dla właścicieli psów. Teren tras będzie bardzo urozmaicony widokowo. Będziemy się gromadzić przy widokowej wieży. Po zawodach będą gry i zabawy edukacyjne oraz potrawy z dziczyzny.

Impreza jest 9 września. Ale już wczoraj rozstrzygnięty został konkurs na plakat i logo. Już można się zgłaszać na zawody.
Formuła jest otwarta, na zasadzie kto pierwszy, ten lepszy. Będziemy mieli zamkniętą grupę uczestników. Zastanawiamy się jeszcze, ile to będziemy osób, zakładamy, że ok. 60. Lista kibiców jest jak najbardziej otwarta. Jeżeli komuś się nie uda wystartować, zapraszamy do kibicowania.

Eliza Gniewek-Juszczak

Opisuję to, co dzieje się w powiecie nowosolskim, ale także to, co dotyczy mieszkańców całego województwa lubuskiego. Ciekawią mnie przepychanki polityczne, przemiany gospodarcze w regionie i emocjonują ludzkie sprawy. Piszę o religii, ale też tym, co się buduje. Lubię odkrywać ciekawostki Nowej Soli, Kożuchowa, Otynia, Bytomia Odrzańskiego i Nowego Miasteczka oraz wielu innych miejscowości. Publikuję artykuły w Gazecie Lubuskiej oraz na portalach www.gazetalubuska.pl i www.nowasol.naszemiasto.pl.
Chętnie napiszę o Twojej sprawie, wydarzeniu, które organizujesz lub sukcesie, którym chcesz się pochwalić.
Skończyłam filologię polską w Zielonej Górze i dziennikarstwo w Poznaniu. W Gazecie Lubuskiej pracuję od 2016 r.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.