Zapowiadają się boje o samorządowe stołki

Czytaj dalej
Fot. Mariusz Kapala / Gazeta Lubuska
redakcja Gazety Lubuskiej

Zapowiadają się boje o samorządowe stołki

redakcja Gazety Lubuskiej

W Gorzowie jest jeden pewny kandydat na prezydenta, który mówi: tak, chcę i zamierzam startować w wyborach. To… urzędujący prezydent Jacek Wójcicki. Janusz Kubicki po raz pierwszy wygrał wybory jako kandydat SLD, ostatnie – jako niezależny, bezpartyjny ze swoim klubem pod nazwą Zielona Razem. Trudno dziś znaleźć jego naturalnego następcę.

Tradycyjnie największe emocje towarzyszą wyborom w miastach prezydenckich. Nie tylko dlatego, że są to największe miasta. Jak twierdzą politolodzy, to one pokazują... tendencję. Dobrze, zatem kto tutaj szykuje się na prezydenckie stołki?
W Gorzowie jest jeden pewny kandydat na prezydenta, który mówi: tak, chcę i zamierzam startować w wyborach. To… urzędujący prezydent Jacek Wójcicki.

– Gdy w 2014 r. obejmowałem urząd, zapowiadałem, że mam plany i zamierzenia na osiem lat. Zatem druga kadencja jest niezbędna do ich dokończenia – mówi wprost.

A inni kandydaci? Sebastian Pieńkowski, szef rady miasta z PiS, deklaruje, że jeśli partia go wystawi, to on chętnie powalczy o prezydenturę. Jeszcze inaczej jest z Martą Bejnar-Bejnarowicz (klub Ludzie dla Miasta, jedna z matek sukcesu Wójcickiego w poprzednich wyborach). Przyznaje, że coraz częściej odbiera sygnały, by startować. – Różne środowiska zgłaszają się z poparciem i chęcią pomocy w kampanii. Coraz więcej mieszkańców interesuje się przyszłością miasta i ci, którzy nie godzą się na Gorzów „w sam raz”, ci, którzy chcą, aby miasto ruszyło rozwojowo do góry, namawiają mnie do startu w wyborach – mówi radna. Ale – podkreślmy – nie deklaruje, że będzie startowała.

Kto z kim powalczy w wyborach samorządowych? Czytaj w sobotę, 8 kwietnia w "Gazecie Lubuskiej" i w wydaniu plus.gazetalubuska.pl.

redakcja Gazety Lubuskiej

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.