Żeby było lepiej, nie musi najpierw być gorzej - komentarz

Czytaj dalej
Fot. Jacek Zych
Jacek Zych

Żeby było lepiej, nie musi najpierw być gorzej - komentarz

Jacek Zych

W Nowej Soli rozkopywane są ul. Traugutta, Parkowa, Kasprzaka. Po zaznaczeniach na chodnikach widać zakres robót w innych miejscach miasta.

Zanim zaczną się kolejne prace jest czas na zastanowienie się nad organizacją wykonawstwa. Tylko na polnych drogach można zrobić wykop, ogrodzić i na pięć tygodni iść do innych prac. Zastosowanie takiej organizacji robót w mieście, na gęsto uczęszczanych chodnikach i jezdniach rodzi szereg pytań i wątpliwości, co do postępowania wykonawcy. Pozostawienie stert płyt chodnikowych na jezdni w ulicy Traugutta przez pięć tygodni, kiedy można je złożyć na poboczu chodnika, pozostawianie przez wiele tygodni rozkopanego chodnika już po położeniu i zasypaniu kabla (ul. Traugutta), wykonanie głębokich wykopów w chodnikach (ul. Parkowa) w piątek wiedząc, że przez kolejne co najmniej cztery dni (sobota, niedziela, poniedziałek, wtorek) roboty nikt nie ruszy, nie świadczą dobrze o wykonawcy, ale nie tylko. Pytanie, czy wykonawca płaci za zajęcie pasa drogowego i ile go to kosztuje? Nasuwa się pytanie, czy w istotnych warunkach zamówienia czas na zajęcie pasa jezdni i chodnika ograniczono do niezbędnego minimum?

Przecież z tych chodników korzysta dziennie kilkaset osób, a mnożąc to przez ilość dni wychodzi na to, że w czasie trwania robót setki osób muszą zejść przed wykopem w miejscu nieoznaczonym na jezdnię i albo, idąc wśród samochodów ominąć wykop, albo przejść na drugą stronę jezdni. Przy właściwej organizacji robót tych niedogodności dla mieszkańców nie powinno w ogóle być, a jeżeli już to przez kilka godzin, a nie tygodni. Ponieważ szykują się następne roboty, oczekuję od nadzorującego prace i zarządcy ulic, w których będzie kładziony kabel odpowiedzi na powyższe pytania i lepszego niż do tej pory nadzoru inwestorskiego, wykluczającego wyżej opisane niepotrzebne utrudnienia, stwarzające zresztą realne zagrożenia dla uczestników ruchu.

Jacek Zych

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.