Żegnamy stary szpital i witamy nową szkołę

Czytaj dalej
Fot. Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski

Żegnamy stary szpital i witamy nową szkołę

Jarosław Miłkowski

W byłym szpitali orzy ul. Warszawskiej będzie szkoła. W środę, 21 czerwca, miasto oficjalnie dostało na nią pieniądze. Wiemy też dokładnie, jak zmieni się budynek

- Tam, gdzie była izba przyjęć, tam będzie pokój nauczycielski do spotkań z rodzicami. Nie będą musieli szukać nauczycieli po całej szkole. A po lewej stronie od wejścia do szpitala będzie gabinet pomocy przedlekarskiej. To takie nawiązanie do szpitala – mówi Agnieszka Beszczyńska, główny specjalista ds. organizacji Centrum Edukacji Zawodowej i Biznesu. Pod tą roboczą nazwą (miasto myśli o krótszej) kryje się szkoła, jaka powstanie na poszpitalnych nieruchomościach między ul. Warszawską a Teatralną.

Wczoraj marszałek Elżbieta Anna Polak i prezydent Jacek Wójcicki podpisali umowę na dofinansowanie centrum - w unijnej puli pójdzie na nie 28,8 mln zł. Wczoraj mogliśmy się też przejść po nieczynnym szpitalu. I oczyma wyobraźni patrzyliśmy na obiekt, który za dwa lata będzie nie do poznania!

Wielu z nas doskonale przecież pamięta, jak wyglądał były szpital miejski. Wejście od ul. Warszawskiej pozostanie bez zmian. Ale gdy już miniemy byłą portiernię, jednym z pierwszych pomieszczeń będzie pracownia pierwszej pomocy i BHP. – Naprzeciwko izby przyjęć będzie aula, a właściwie jej górna część, bo wchodzić się do niej będzie z poziomu piwnicy. Dalej na parterze będzie część administracyjna, a piętro wyżej nad izbą przyjęć będą pracownie. Choćby ta, która symuluje proces magazynowania. Na samej górze, gdzie był oddział położniczy, będzie „wypasiona” biblioteka multimedialna – opowiada Beszczyńska.

W skrzydle, gdzie był OIOM, będą gabinety m.in. do zajęć z matematyki, fizyki czy nauk przyrodniczych. Piętro wyżej będą pracownie językowe i ekonomiczne. Jak jeszcze zmienią się poszpitalne nieruchomości?

Tam, gdzie kiedyś był oddział zakaźny, będzie internat dla 200 osób. Pomiędzy nim a głównym budynkiem szpitala będzie hala sportowa. A głębiej? Na dziedzińcu będzie miejsce m.in. na boiska. Od strony ul. Teatralnej zbudowany zostanie piętrowy budynek z warsztatami. To właśnie tu będą się już uczyć ci, którzy od września zaczną naukę w Zespole Szkół Mechanicznych oraz Zespole Szkół Budowlanych i Samochodowych (m.in. na ich bazie powstanie centrum).

- Do końca września będzie pozwolenie na budowę. W pierwszym kwartale 2018 r. ogłaszamy przetarg, a w drugim kwartale – prace budowlane – mówi prezydent Wójcicki. Ponad 41 mln zł, które miasto będzie musiało dołożyć do centrum, będzie zapisane już w przyszłorocznym budżecie.

Dlaczego miasto wykłada ponad połowę sumy potrzebnej na stworzenie szkoły, a dofinansowanie nie wynosi 85 proc. ? To pytanie Czytelników zadaliśmy wczoraj urzędnikom.

- Na to, co związane jest z kształceniem, czyli na remonty i warsztaty, dofinansowanie wynosi 85 proc. Na budowę hali, internatu musimy wyłożyć swoje miliony - mówi Beszczyńska.

Jarosław Miłkowski

Jestem dziennikarzem gorzowskiego działu miejskiego "Gazety Lubuskiej". Zajmuję się tym, co na co dzień dzieje się w Gorzowie - opisuję to, co dzieje się w magistracie, przyglądam się miejskim inwestycjom, jestem też blisko Czytelników. Często piszę teksty o problemach, z którymi mieszkańcy przychodzą do naszej redakcji w Gorzowie (Park 111, ul. Sikorskiego 111, II piętro). Poza tym bliskie mi są tematy związane z Kościołem. Od dzieciństwa jestem też miłośnikiem żużla, więc zajmuję się też tą dyscypliną sportu. Gdy żużlowcy rozgrywają sparingi, turnieje szkoleniowe a także jeżdżą w turniejach za granicą Polski, wybieram się tam z aparatem fotograficznym.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.