Zielona Góra. Czytelnik: byłem zszokowany. Z grobu mojej mamy wycięto 30-letnie drzewa. Dlaczego do tego doszło?

Czytaj dalej
Fot. Mariusz Kapała
Natalia Dyjas-Szatkowska

Zielona Góra. Czytelnik: byłem zszokowany. Z grobu mojej mamy wycięto 30-letnie drzewa. Dlaczego do tego doszło?

Natalia Dyjas-Szatkowska

Kiedy Wincenty Mąkowski przyszedł odwiedzić grób swojej mamy na zielonogórskim cmentarzu, nie mógł uwierzyć w to, co zastał. 30-letnie dwa iglaki zostały wycięte. O decyzji, jak mówi, nikt go wcześniej nie informował.

Pan Wincenty posadził na grobie swojej mamy dwa iglaki. W roku jej śmierci, 30 lat temu. Przez lata drzewa rosły. Kiedy więc przyszedł na grób, a dwa drzewa zniknęły, był, co tu dużo mówić, zdziwiony. - Kiedy przyszliśmy z żoną na cmentarz, to przeszliśmy grób! – opowiada mieszkaniec. - Zawsze te dwa drzewa, to była nasza baza, punkt odniesienia.

Pozostało jeszcze 89% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Natalia Dyjas-Szatkowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.