Zróbmy kolejny krok

Czytaj dalej
Fot. red.
Leszek Kalinowski

Zróbmy kolejny krok

Leszek Kalinowski

O pożądanych zmianach w opiece nad kobietą w ciąży rozmawiamy z Piotrem Bromberem, p.o. dyrektora lubuskiego NFZ

Spraw do załatwienia w służbie zdrowia jest wiele. Warto zacząć od początku, czyli od narodzin dziecka. Pojawiają się co prawda pewne pożądane zmiany, jak choćby we Wrocławiu - pierwsza w Polsce wydzielona sala porodowa dla kobiet, które wiedzą, że ich dzieci urodzą się nieuleczalnie chore. Jest jakiś problem, by podobne placówki stworzyć np. u nas?
Nie rozpatrywałbym tego w kategorii problemu. To raczej kwestia dostrzeżenia innego podejścia. Dobrze, że pojawiają się takie programy jak „Za życiem”, który próbuje opiekę nad matką i dzieckiem skoordynować. Mamy już w tym zakresie stosowne rozporządzenia. Mamy też rozporządzenie w zakresie opieki paliatywnej i hospicyjnej, które wprowadza nowy zakres świadczeń - perinatalną opiekę paliatywną. Kiedy będziemy mieli już tzw. usługę kontraktową, to wtedy będziemy mogli ogłosić postępowanie konkursowe na takie hospicjum (zakres świadczeń obejmie konsultacje lekarskie, psychologiczne itd.). W sumie będziemy mieli już pełen katalog usług kontraktowych w zakresie kompleksowej opieki nad kobietą w ciąży ze stwierdzoną ciężką chorobą dziecka. Tylko jeszcze musimy mieć partnerów po drugiej stronie, czyli świadczeniodawców chcących złożyć stosowne wnioski i podpisać umowę. Niestety rozmowy, które prowadzimy już od dłuższego czasu, nie są optymistyczne. Co nie oznacza, że się zniechęcamy. Wręcz przeciwnie.

W czym tkwi problem?
Wszystko sprowadza się do pogodzenia aspektu ekonomicznego i społecznego. Ale pamiętajmy też, że proponowane rozwiązania implikują zmiany w zakresie organizacji pracy lekarzy. Bardzo dobrym przykładem, jest „Szpital na Wyspie” w Żarach, który realizuje już program koordynowanej opieki nad kobietą w ciąży fizjologicznej.

No właśnie, a byłem przekonany , że także, gdy dziecko jest zdrowe, kobiety nie otrzymują tej koordynowanej opieki. Bo przecież zwykle chodzą prywatnie do ginekologów, a w szpitalu jedynie rodzą…?
Niestety w dużej mierze jeszcze tak jest. Ale Prezes Narodowego Funduszu Zdrowia zarządzeniem wprowadził nowy zakres świadczeń – właśnie koordynowaną opiekę nad kobietą w ciąży (KOC-1). I my dokładnie od roku mamy ją w „Szpitalu na Wyspie” w Żarach. Cieszę się bardzo, że już prezes Wiesław Olszański podjął się tego wyzwania. Odbyło się wiele spotkań, rozmów. Pierwszy krok został zrobiony, teraz czas na kolejne.

Ile mamy w województwie placówek zajmujących się kobietą w ciąży?
W tej chwili mamy 76 poradni ginekologiczno-położniczych, 15 oddziałów ginekologiczno-położniczych i pięć podpisanych umów ze świadczenio¬dawcami realizujących badania prenatalne. Do tego mamy 105 umów w rodzaju podstawowa opieka zdrowotna w zakresie położna środowiskowa.

Uwagi, opinie, propozycje zmian, dotyczące opieki nad kobietą w ciąży docierają także do NFZ?
Oczywiście, niekiedy pacjentki bezpośrednio lub pośrednio informują o swoich odczuciach, kiedy na przykład czekają w kolejce do ginekologa razem z paniami, które cieszą się, że niebawem na świat przyjdzie ich potomstwo. Tymczasem one nie mają powodów do radości, ich ciąża jest obumarła, zagrożona lub powikłana. Ważne jest więc, by oprócz spraw medycznych, zauważać, że są zupełnie inne odczucia emocjonalne. Stąd też potrzeba stworzenia takiej sali porodowej jak ta we Wrocławiu.

Tu chyba krąg jest zawężony?
Oczywiście. Tak, mówimy tutaj o oddziałach ginekologii i położnictwa drugiego i trzeciego poziomu referencyj¬ności. To samo jeśli chodzi o neontologię, tym samym zawęża się nam liczba świadcze¬niodaw¬ców do czterech: Sulechowa, Gorzowa, Zielonej Góry i Nowej Soli. Prowadzimy rozmowy, indywidualne z ginekologami, neonatologami i kadrą zarządzającą tych szpitali. Również umożliwiliśmy spotkanie z dyrektorem departamentu świadczeń opieki zdrowotnej z centrali NFZ. W całości poświęcone było ono koordynowanej opiece nad kobietą w ciąży, gdzie świadczenio¬dawcy mogli zadawać pytania, dzielić się swoimi wątpliwościami. Moim zdaniem, powinniśmy pójść do przodu, żeby kobiety miały dostęp do tego typu świadczeń. Zakładam, że któryś ze świad¬czeniodawców na to się zdecyduje.

Gdzie rodzi się najwięcej dzieci?
Dane za I półrocze br. mówią o tym, że najwięcej dzieci urodziło się w Zielonej Górze – 991, Gorzowie – 658, Nowej Soli – 570, Sulechowie – 438 i w szpitalu Na Wyspie w Żarach – 481. Pamiętajmy, że do tych dużych ośrodków trafiają także trudne przypadki kobiet w ciąży.

Jaki jest współczynnik umieralności niemowląt?
Współczynnik zgonów niemowląt na 1 tysiąc urodzeń w 2011 roku w województwie lubuskim wyniósł 5,6, a w 2012 r.: 6,0, w 2013 r.: 5,64, w 2014 wyniósł 3,8 (wg GUS), w 2015r. - 4,1, w 2016: 5,9 (średnia krajowa 4,0). To ważne dla nas dane, które powinny mobilizować nas do działań i stwarzania nowych możliwości wyboru kobietom w ciąży.

Czy NFZ zorganizowało w najbliższym czasie jakieś działania?
Dla przykładu wspólnie z panią konsultant w dziedzinie położnictwa i ginekologii prof. Janą Skrzypczak zorganizowaliśmy szkolenie dla ginekologów „Łagodzenie bólu podczas porodu” oraz „Jak uniknąć błędu podczas prowadzenia porodu?”. Oprócz prof. Skrzypczak poprowadził je prof. Michał Gaca z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.

Leszek Kalinowski

Jestem dziennikarzem działu informacyjnego. W "Gazecie Lubuskiej" pracuję od 1991 roku. Najczęściej poruszam tematy związane z Zieloną Górą i oświatą (przez lata prowadziłem strony dla młodzieży "Alfowe bajerowanie" - pozdrawiam wszystkich Alfowiczów rozsianych dziś po świecie). Z wykształcenia jestem magistrem filologii polskiej. Ukończyłem też dziennikarstwo oraz logopedię, a także podyplomowe studia "Praktyczne aspekty pozyskiwania funduszy unijnych".


Dziś zajmuje sie sprawami, dotyczącymi Zielonej Góry i regionu, zwłaszcza interesuja mnie tematy, związane z: 


- budową Centrum Zdrowia Matki i Dziecka, 


https://gazetalubuska.pl/jak-zmienia-sie-centrum-zdrowia-matki-i-dziecka-w-zielonej-gorze-kiedy-zakonczenie-prac/ar/c1-14995845


- rozwojem Uniwersytetu Zielonogórskiego, w tym m.in, medycyny, 


https://gazetalubuska.pl/zielona-gora-mistrzostwa-polski-w-szyciu-chirurgicznym-studentow-medycyny-zdjecia-wideo/ar/c1-14620323


- rozbudową Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze, 


https://gazetalubuska.pl/ale-sie-dzieje-w-szpitalu-uniwersyteckim-zobacz-jak-sie-zmieniaja-rozne-obiekty/ar/c14-15111792


- inwestycjami oświatowymi i poziomem nauczania w szkołach, 


https://gazetalubuska.pl/egzamin-osmoklasisty-z-jezyka-polskiego-za-nami-zobacz-jak-bylo/ar/c5-15028564


- komunikacją miejską i elektrycznymi autobusami. 


https://gazetalubuska.pl/zobacz-jak-zmienia-sie-centrum-przesiadkowe-zdjecia/ga/13729844/zd/32684686


W wolnej chwili lubię popływać, jeździć na rowerze, obejrzeć spektakl teatralny, posłuchać koncertu, zwiedzać mało znane miejsca, poznawać nowych ludzi, od których czerpię wiele pozytwynej energii. 


 

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.