Żyjemy dłużej, a seniorów jest coraz więcej. Ty też nim będziesz!

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Rusek
Tomasz Rusek

Żyjemy dłużej, a seniorów jest coraz więcej. Ty też nim będziesz!

Tomasz Rusek

Żyjemy coraz dłużej, a seniorów jest coraz więcej. Przeciętny Lubuszanin dożywa prawie 73 lat, a Lubuszanka już niemal 81.

Jeszcze ćwierć wieku temu (dokładnie w 1990 r.) mieszkanki obecnego woj. lubuskiego dożywały 74,6 lat, a mieszkańcy zaledwie 65,2. Po 25 latach - bo dane GUS dotyczą 2015 r. - panie przeżywają już średnio 80,9 lat, a panowie 72,8.

Szczęśliwymi emerytami są m.in. Bożenna i Józef Mazurkowie z Gorzowa - oboje w okolicy 70. - Jakie to życie? Inne, spokojniejsze, niż gdy człowiek pracował. Ale ciągle jest w nas ciekawość, chęć do działania. Dlatego trzeba sobie znaleźć pasję. Naszą jest działka oraz zajęcia w Klubie Jedynka. Śpiewamy w chórze, koncertujemy. Spędzamy aktywnie czas! - mówią Mazurkowie.
Takich jak oni - w jesieni życia - jest w 120 tysięcznym Gorzowie aż... 30 tys. ludzi! Bo tylu gorzowian jest po 60.

Trendu nie zmienisz

O tym, że starszych jest wielu, a będzie coraz więcej, mówi także prezes gorzowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku Czesław Ganda (sam 69-latek). - Trendu się nie zatrzyma. Żyjemy coraz dłużej, wiec seniorów z każdym rokiem będzie coraz więcej. Tymczasem w całym kraju jest zaledwie 300 lekarzy geriatrów! Musi się zmienić system opieki. I proszę młodszych czytelników, by nie myśleli, że to nie ich problem. On będzie wasz. Bo każdy będzie seniorem - mówi prezes Ganda.

Wylicza, że w Gorzowie na organizowane przez uniwersytet zajęcia dla seniorów chodzi 600 osób. A w Strzelcach Krajeńskich, Skwierzynie, Sulęcinie i Kostrzynie dodatkowo 400. - To aż tysiąc, ale i tylko tysiąc. A przecież starsze osoby dla swojego dobra powinny być aktywne: i fizycznie, i intelektualnie. Uczyć się, zdobywać nowe umiejętności. Takie życie jest lepsze i zdrowsze - mówi prezes Ganda.

Państwo Mazurkowie
Tomasz Rusek Państwo Mazurkowie na emeryturze są szczęśliwi. Czas dzielą między działkę, rodzinę i uczestnictwo w zajęciach Klubu Jedynka

Zmiany na lepsze

Samorządy już zauważyły, że mają coraz więcej coraz starszych obywateli. W niektórych miastach pojawiają się karty seniora (Gorzów nad nią pracuje), które uprawniają starszych do zniżek. Zawiązują się kluby wsparcia, są akcje pomocowe dla osób niedołężnych lub schorowanych. W Skwierzynie ma powstać nawet centrum senioralne. Zbigniew Moraczyński ze skwierzyńskiego urzędu wyjaśnia, że osoby starsze będą mogły spędzać w nim czas, uczyć się, rehabilitować, korzystać z internetu czy po prostu codziennie przez kilka godzin mieć miłe towarzystwo.

Z kolei zarząd woj. lubuskiego podjął uchwałę o powołaniu Lubuskiej Społecznej Rady Seniorów. Ma być pomocna przy rozwiązywaniu problemów starszych osób i przy planowaniu dla nich przedsięwzięć - by decydowali sami o sobie.

NIK też to widzi

Choć z drugiej strony cały region - jak i kraj - ma problem z leczeniem osób starszych. Wynika to - jak zauważył prezes Ganda - z braku lekarzy geriatrów. W Lubuskiem jest ich... zaledwie pięciu. Mamy też tylko dwa oddziały geriatryczne (szpital w Skwierzynie i w Żarach). O kolejny walczą m.in. mieszkańcy Torzymia.
Ten problem wytknęła nawet Najwyższa Izba Kontroli. Z danych NIK wynika, że w Polsce jest zaledwie 0,8 geriatry na 100 tys. ludzi. W Niemczech wskaźnik ten wynosi 2,2, w Czechach 2,1, w Słowacji 3,1, a w Szwecji niemal 8.

Tymczasem z analiz wynika jasno, że senior leczony kompleksowo - czyli na oddziale geriatrii - jest leczony szybciej, lepiej i... taniej.

Tomasz Rusek

Najwięcej moich tekstów znajdziecie obecnie na stronie międzyrzecz.naszemiasto.pl. Żyję newsami, ciekawostkami, inwestycjami, problemami i dobrymi wieściami z Międzyrzecza, Skwierzyny, Trzciela, Przytocznej, Pszczewa i Bledzewa.
To niezywkły powiat, moim zdaniem jeden z najpiękniejszych (i najciekawszych!) w Lubuskiem. Są tam też wspaniali ludzie, z którymi mam szansę porozmawiać na facebookowym profilu Głos Międzyrzecza i Skwierzyny. Wpadnijcie tam koniecznie. Udało się nam stworzyć wraz z ponad 15 tysiącami ludzi fajne, przyjazne miejsce, gdzie znajdziecie newsy, piękne zdjęcia, relacje z ważnych wydarzeń i - codziennie! - najnowszą prognozę pogody. Bo od pogody zaczynamy dzień.


Staram się pilnować najważniejszych spraw i tematów. Sporo piszę o:


jeziorze Głębokim, o inwestycjach, czy atrakcjach turystycznych, ale poruszamy (MY - bo wiele tematów do załatwienia i opisania podpowiadacie Wy, Czytelnicy) dziesiątki innych spraw. 
Dlatego przy okazji wielkie dzięki za Wasze komentarze, opinie, zaangażowanie i wsparcie.



Zdarza się też, że piszę o Gorzowie. To moje rodzinne miasto, które - tak lubię myśleć - znam jak własną kieszeń. Cały czas się zmienia, rozbudowuje, wiecznie są tu jakieś remonty i inwestycje, więc pewnie jeszcze przez lata nie zabraknie mi tematów!



 


Do Gazety Lubuskiej (portal międzyrzecz.naszemiasto.pl jest jej częścią) trafiłem niemal 20 lat temu. Akurat zakończyłem swoją kilkuletnią przygodę z Radiem Gorzów i Radiem Plus, więc postanowiłem się sprawdzić w słowie pisanym (choć mówione było świetną przygodą). I tak się sprawdzam, i sprawdzam, i sprawdzam. Musicie bowiem wiedzieć, że Lubuska sprzed nastu lat i obecna to zupełnie inne gazety. Dziś, poza pisaniem, robimy zdjęcia, nagrywamy filmy, przygotowujemy relację. Żaden dzień nie jest takim sam. I chyba dlatego tak lubię tę pracę.

Lubię też:



  • jazdę na rowerze

  • pływanie

  • urlopy

  • gołąbki

  • seriale

  • lenistwo



nie przepadam za:



  • winem

  • górami

  • ogórkową

  • tłumem

  • hałasami

  • wczesnym wstawaniem (aczkolwiek nieźle mi wychodzi!)



OK, w ostateczności mogę zjeść ogórkową.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.